1904-04-28     1970-09-12

Jan Sztaudynger

"Prawda w oczy kole, a więc kłamstwo wolę."

Intencje czyste – Grzechy soczyste - pisał najbardziej chyba znany współcześnie autor fraszek Jan Sztaudynger

Jan Sztaudynger urodził się 28 kwietnia 1904 roku w Krakowie w rodzinie o korzeniach polskich, niemieckich i francuskich. Pierwsza wojna światowa zmusiła rodzinę Sztaudyngerów do ucieczki na Morawy. Tam też przyszły poeta uczęszczał do Prywatnych Polskich Kursów Gimnazjalnych. Powróciwszy do Polski, kontynuował naukę w krakowskim II Gimnazjum im. Króla Jana Sobieskiego.

Kolejnym etapem były studia na Uniwersytecie Jagiellońskim na kierunkach filologia polska oraz germanistyka. Uczył się także w Studium Pedagogicznym. W 1923 roku ukazał się jego debiutancki artykuł w praskim czasopiśmie „Divadelní listy”. W tym samym roku rozpoczął działalność w literackiej grupie Helion, wydając czasopismo pod tym samym mianem. Prócz Sztaundyngera angażowali się w niej: Jerzy Braun, Mieczysław Jastrun czy Jerzy Stempowski. Z kolei w maju w pomieszczeniach Collegium Novum premierę miał jego autorski wieczór poetycki. Dwa lata później, w 1925 roku, wydał pierwszy tomik poetycki zatytułowany Dom mój, któremu patronował Karol Hubert Rostworowski. Zawodowo pracował jako nauczyciel języka polskiego w gimnazjum w Dębicy.

Jan Sztaudynger odbył w Szkole Podchorążych Piechoty w Zaleszczykach służbę wojskową. Kolejnymi placówkami, w których nauczał były: Męskie Seminarium Nauczycielskim w Bydgoszczy, Seminarium Nauczycielskie im. Ewarysta Estkowskiego w Poznaniu oraz wykładał teorię teatru lalek w tamtejszej Państwowej Szkole Wydziałowej. Podczas drugiej wojny światowej został aresztowany przez Niemców wraz z rodziną – najpierw trafili do obozu przejściowego, a później przesiedlono ich do wsi Malice w Sandomierskim, gdzie kontynuował pracę nauczyciela w miejscowym gimnazjum.

Od 1944 roku piastował urząd w Resorcie Kultury i Sztuki w Lublinie, kierował Teatrem Lalek „Biedronka” Robotniczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, a także jako referent literatury w łódzkim Wydziale Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego oraz w Centralnym Instytucie Kultury.

W roku 1954 w serii Biblioteka Satyry wydawnictwa Czytelnik ukazał się tomik fraszek "Piórka". Początkowy nakład wynosił 5000 egzemplarzy, jednak gorące przyjęcie ze strony czytelników sprawiło, iż wyprzedano 65 000 egzemplarzy w przeciągu trzech lat. Od tej pory poeta zaczął więcej uwagi poświęcać temu gatunkowi literackiemu. Po kilkuletnim pobycie w Łodzi w roku 1955 poeta przeniósł się do Zakopanego, gdzie mieszkał do końca życia.

Sztaudynger marzył, aby być poetą lirycznym, tworzyć religijne dramaty, ale najlepiej wychodziły mu drobne satyryczne fraszki. Do czytelnika swoich utworów zwrócił się tymi słowami: "Miły czytelniku, upraszam Cię wielce, Nie pij fraszek haustem - sącz je po kropelce". Jak wspomina córka poety, Anna Sztaudynger-Kaliszewicz: "Łatwość pisania fraszek i zdolność natychmiastowej rymowanej riposty była dla ojca radością, ale i utrapieniem. We wspomnieniach pisał, że przekorne czy frywolne fraszki przychodziły mu do głowy w sytuacjach całkiem poważnych, kiedy właściwie licowała tylko zaduma czy powaga, a on krztusił się, powstrzymując śmiech".

Opublikował kilkanaście tomików, w tym: Ballady poznańskie (1930), Ludzie (1931), Kantyczki śnieżne (1934), Strofy wrocławskie (1947), Krople liryczne (1959), Kasztanki (1964). Kiedy w latach 50. nie umieszczono Sztaudyngera w antologii satyry, najpierw oburzony chciał napisać protest i wystąpić ze Związku Literatów, ale po chwili roześmiał się i powiedział: "Załatwię ich fraszką". Napisał: "Nie ma mnie w antologii stu trzydziestu trzech/ Ach, jaki to dla niej, a nie dla mnie pech!".

Zmarł na skutek ciężkiej choroby 12 września 1970 roku w Krakowie. Zdążył jeszcze napisać "Testament": "Żyłem z wami, kochałem i cierpiałem z wami, Teraz żyjcie, kochajcie, cierpcie sobie sami".

Na koniec tej krótkiej opowieści przytoczmy równie krótką i celną przestrogę mistrza. a brzmi ona tak:

Po śniadaniu jest obiad, po obiedzie kolacja,
To dla wielu sens życia i jedyna w nim racja.






HISTORIA / KULTURA W PAI - ARCHIWUM

COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 072 203   RAZY






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1476 TEMATÓW



×
NOWOŚCI ARCHIWUM DZIAŁANIA AGENCJI HISTORIA-KULTURA BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU