1884-06-13     1944-08-20

Leon Chwistek

Wielki umysł zwiedziony komunistyczną utopią

13 czerwca 1884 roku w Krakowie urodził się Leon Chwistek, malarz, teoretyk sztuki, matematyk, filozof i przede wszystkim logik. Był niezwykle barwną osobistością pierwszej połowy XX wieku ówczesnego Krakowa, Lwowa, Getyngi i Paryża.

Był synem Bronisława i Emilii z Majewskich. Jego ojciec Bronisław Chwistek (1854 lub 1856–1922) był lekarzem klimatycznym w Krynicy i Zakopanem. Otworzył jeden z pierwszych zakładów wodoleczniczych w Zakopanem w wilii „Hygea” na Krupówkach oraz sanatorium dla chorych nerwowo w wilii „Adasiówka”. Matka była pianistką i malarką, uczennicą Jana Matejki i Karola Mikulskiego.

Do gimnazjum, które ukończył w 1902, uczęszczał w Krakowie, gdzie mieszkał u swojego wujostwa: architekta Eustachego Śmiałowskiego i Edomondy z Majewskich.

Młode lata spędził w Zakopanem w "Adasiówce", przyjaźniąc się wtedy z Bronisławem Malinowskim i Stanisławem Ignacym Witkiewiczem . Chodził po Tatrach i już w 1892 opisał wycieczkę (ze swym nauczycielem Edmundem Cięglewiczem ) przez Zawrat do Morskiego Oka i ozdobił ten utwór własnymi rysunkami. Pod Tatrami miał okazje rozmawiać z młodym Feliksem Dzierżyńskim, który zaszczepił mu pociąg do idei socjalistycznych. Do Zakopanego przyjeżdżał także podczas studiów Z tego też okresu pochodzi jego akwarela Ślizgawka pod Giewontem (1900) i rysunek Widok z regla w Zakopanem (1907). W 1908 zarys jednego z Kominów Strążyskich posłużył mu do doświadczeń psychologicznych nad zmiennością percepcji treści w obrazach.

Od 1895 mieszkał w Krakowie studiując filozofię, psychologię i matematykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez pewien czas był uczniem Józefa Mehoffera w jego pracowni malarskiej, z czego jednak szybko zrezygnował. W 1906 roku Chwistek uzyskał tytuł doktora filozofii. Od tego momentu przez 20 lat z przerwami pracował jako nauczyciel matematyki w gimnazjum im. Jana Sobieskiego w Krakowie. W latach 1908 – 1909 kontynuował studia matematyczne w Getyndze. Tutaj zetknął się wielkim niemieckim matematykiem Davidem Hilbertem, a także chodził na wykłady innej znakomitości Heinriego Poincarego. W Getyndze poznał również młodego polskiego matematyka Hugona Steinhausa ale przede wszystkim jego piękną siostrę Olgę Steinhaus, która okazała się być miłością jego życia.

W 1910 w Wiedniu samodzielnie studiował malarstwo weneckie, a w latach 1913-1914, podczas pobytu w Paryżu uczył się rysunku, poznając równocześnie twórczość kubistów. Tutaj też stoczył słynny pojedynek w obronie czci swojej narzeczonej, którą obraził malarz Władysław Dunin – Borkowski. Pojedynek, który odbywał się na Placu Zgody wygrał Chwistek, raniąc przeciwnika w ucho. Sekundantem Chwistka był Bolesław Wieniawa – Długoszowski, poprzez którego Chwistek miał okazje poznać przebywającego akurat w Paryżu Józefa Piłsudskiego. Następnego dnia po tym wydarzeniu w paryskich gazetach ukazał się artykuł donoszący, że Polacy chyba zupełnie zwariowali, bo w Paryżu urządzają między sobą jakieś pojedynki.

W czasie I wojny światowej służył w Legionach i został odznaczony Krzyżem Niepodległości. Nie wojsko jednak a sztuka pociągała go najbardziej. Był współzałożycielem i czołowym teoretykiem powstałej w 1917 awangardowej grupy Ekspresjonistów Polskich (Formistów) i uczestniczył w jej wystawach. Dla ukształtowania się formistycznej postawy Chwistka zasadnicze znaczenie miała estetyka francuskiego kubizmu i włoskiego futuryzmu, z których zaczerpnął koncepcję autonomicznej formy artystycznej uwolnionej od funkcji naśladowania natury. W swych kompozycjach wprowadził zmienny rytm zgeometryzowanych i organicznych kształtów, które przenikają się i splatają, pokrywając całą płaszczyznę płótna. Podobnie jak dla futurystów, przedmiotem jego zainteresowania było miasto, którego syntetyczne wizje stworzył w swych akwarelach i obrazach olejnych.

Opublikował szereg artykułów, wykładając w nich swoje teorie artystyczne (m.in. "Wielość rzeczywistości w sztuce", 1918; "Wielość rzeczywistości", 1921). Najsławniejszy obraz Chwistka pod tytułem "Szermierka" z 1920 roku jest też jednym z najważniejszych dzieł Formizmu. Artysta w nowatorskiej, awangardowej formie przedstawił na nim dwie pojedynkujące się postaci, czerpiąc inspirację z własnych paryskich przygód. Chwistek był zwolennikiem pluralizmu estetycznego, czemu dał wyraz w swoich traktatach pod tytułem "Wielość rzeczywistości w sztuce" (1918) i "Wielość rzeczywistości" (1921).

W 1919 roku, razem z Hugonem Steinhausem i Stefanem Banachem był jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Matematycznego. Od 1922 roku Chwistek wykładał matematykę dla przyrodników na Uniwersytecie Jagiellońskim. To połączenie sztuki i matematyki nie było dobrze przyjmowane w konserwatywnej Galicji. Pozwolono mu wprawdzie zrobić w 1928 roku habilitację ale pod warunkiem, że nie będzie ubiegał się o katedrę w Krakowie.

W 1922 sformułował zasady tzw. strefizmu, własnej „matematycznej” teorii malarskiej, w myśl której kompozycja obrazu winna być budowana „według jakości kształtów, barw, tempa wydarzeń itp.” tworząc wyodrębnione, ale przechodzące jedna w drugą, strefy pokrewnych form i barw. Zajmował się także portretem, m.in. w latach 1926-1930 namalował wizerunki wielu znaczących postaci ze środowiska krakowskiego.

Chwistek był cenionym logikiem, cieszył się uznaniem między innymi wielkiego autorytetu w tej dziedzinie anglika Bertranda Russella. To jego poparcie oraz Stefana Banacha pozwoliło mu objąć w 1930 roku katedrę logiki na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie, co nie było oczywiste, ponieważ o stanowisko to walczył z wybitnym, choć wtedy jeszcze dość młodym Alfredem Tarskim.

We Lwowie czuł się o wiele lepiej niż w Krakowie. Spotkania z naukowcami w kawiarni "Szkocka" przeszły do historii. Znalazł słuchaczy i sprzymierzeńców w osobach Stefana Banacha, Włodzimierza Stożka, Stanisława Ulama czy Stanisława Mazura

Lata poprzedzające wojnę to coraz większe oddalenie od przyjaciela okresu młodości Stanisława Ignacego Witkiewicza. Mówimy o tym ponieważ obu panów dzieliła pogłębiająca się przepaść ideologiczna. Chwistek coraz bardziej sympatyzujący z socjalizmem nie mógł się już porozumieć z Witkacym, twardym antykomunistą. Różnica polegała na tym, że Witkiewicz znał z autopsji czym jest bolszewizm, zaś dla Chwistka była to jedynie idea niegdyś przekazana przez Dzierżyńskiego.

W 1938 roku Chwistek doczekał się mianowania profesorem zwyczajnym, ale szczęście nie trwało długo. Sowiecką okupację Lwowa przeżył w miarę bezboleśnie, we wrześniu 1940 wstąpił do Związku Radzieckich Pisarzy Ukrainy ale zbliżające się wojska niemieckie zmusiły go do wyjazdu w głąb sowieckiej Rosji. I tak w 1941 artysta i naukowiec w jednej osobie wyjechał ze Lwowa do Rosji, wykładał na Uniwersytecie w Tyfilisie, w 1943 znalazł się w Moskwie, gdzie działał w Związku Patriotów Polskich. Proponowano mu nawet tekę ministerialnym w planowanym przyszłym rządzie, ale odmówił. Na wniosek ZPP został dokooptowany do Krajowej Rady Narodowej, choć pozostał bezpartyjny. Publikował w organie ZPP – „Wolna Polska”.

Czy wówczas zdawał sobie już sprawę z fatalnej pomyłki ideologicznych sympatii? Tego się nie dowiemy, bowiem zmarł 20 sierpnia 1944 w Barwisze k. Moskwy, miesiąc po tej propozycji. Jego prochy spoczywają w masowej mogile ofiar represji stalinowskich na cmentarzu Dońskim w Moskwie.

Indywidualne wystawy prac Chwistka jako artysty odbyły się w 1927 w Krakowie i w 1934 we Lwowie, a po wojnie w 1971 w Krakowie. Wówczas też ukazała się pomnikowa monografia artysty pióra prof. Karola Estreichera ("Leon Chwistek, Biografia artysty", (1884-1944), Kraków 1971).



TROCHĘ HISTORII, TROCHĘ KULTURY - INDEX


COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


DZIAŁ HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10065788   RAZY






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1470 TEMATÓW



×
NOWOŚCI ARCHIWUM DZIAŁANIA AGENCJI HISTORIA-KULTURA BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU