Syn polskich patriotów, człowiek trzech kultur, wielki pisarz angielski i Europejczyk. 97 lat temu w Oswalds pod Canterbury w Anglii zmarł Joseph Conrad czyli Józef Teodor Konrad Korzeniowski. Bardzo bolał nad faktem braku niepodległości swojej ojczyzny. Miał wyrzuty sumienia, że żyje z daleka od niej. Kiedy Polska odzyskała niepodległość w roku 1918, napisał pełne przejęcia szkice o "zbrodni rozbiorów" i odbudowie państwa polskiego. Kiedy Polska walczyła z najazdem bolszewickim w roku 1920, apelował gorąco o udzielenie jej pomocy.
Joseph Conrad-Korzeniowski był człowiekiem trzech kultur: polskiej, francuskiej i angielskiej. Poruszał się zresztą swobodnie również po obszarach innych kultur europejskich. Z własnej ojczyzny wyniósł znajomość naszej literatury, przede wszystkim wielkich romantyków (jego ulubionym poetą był Słowacki, "dusza polskości", jak go określił), a także typowe motywy wierności, zdrady, obowiązku i honoru.
W roku 1905 Conrad w szkicu "Autokracja i wojna” przepowiedział rychły wybuch pierwszej wojny światowej, nakreślił wizję "Europy bez granic", Europy opartej na wspólnych instytucjach. Tylko taka Europa "na fundamentach mniej kruchych, niż interesy materialne" mogła jego zdaniem zmniejszyć niebezpieczeństwo imperialnych agresji ze strony tak silnych państw, jak Niemcy.
Conrad - pisarz należący do ścisłej klasyki literatury przełomu XIX i XX wieku - pisał wyłącznie po angielsku. Jeszcze za życia naraził się z tego powodu na zarzuty m.in. ze strony Elizy Orzeszkowej, że zdradził kulturę swoich korzeni, wyrzekł się polskości w najciemniejszym momencie rozbiorów.
Pod koniec życia Conrad nosił się z zamiarem powrotu do Polski, zbyt wiele jednak spraw wiązało go z Anglią. Zmarł 3 sierpnia 1924 roku na atak serca. Pochowany został w Canterbury.
JÓZEF KONRAD KORZENIOWSKI W DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ