POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA

Włochy

2021-10-25 Wystarczy je posprzątać, by uczcić pamięć zmarłych

24 października 2021 roku, Spotkania Polonijne wraz ze współorganizatorami, wzięły udział w akcji sprzątania grobów na polskim cmentarzu "Prima Porta" przy via Flaminia w Rzymie. To już druga edycja ważnej dla polskiej wspólnoty inicjatywy, która krzewi szacunek do Miejsc Pamięci Narodowej i nekropolii, zwłaszcza wśród młodych ludzi. Pięknie dziękujemy naszym Rodakom z Włoch - ludziom dobrego serca - za wspaniałą inicjatywę. Przebieg dnia opisuje Pani Ursula Golda:

Uporządkowaliśmy wszystkie stare, zniszczone i zaniedbane nagrobki naszych rodaków. Akcja miała na celu czynne łączenie Polonii włoskiej oraz podtrzymaniem naszych polskich tradycji oraz oddanie szacunku i hołdu pamięci naszych zmarłych. Na rzymskim cmentarzu przybywa z roku na rok coraz więcej polskich grobów.

Niestety wiele z nich jest zaniedbanych, zwłaszcza tych najstarszych, zasłużonych Polaków, którzy walczyli o naszą wolność i niepodległość.

Dziękujemy wszystkim przybyłym osobom dobrej woli, które przyjechały nawet z odległych okolic Rzymu i zechciały współorganizować z nami tę chlubną akcję. Drugi rok potrafiliśmy się dobrze zorganizować i zjednoczyć wspólnie siły. To naprawdę trudna i ciężka praca fizyczna.

Na cmentarzu spotkaliśmy się o godzinie 10-ej. Podzieliliśmy się zadaniami i przystąpiliśmy do oczyszczania najbardziej zaniedbanych grobów. Piotr Radomski przywiózł piłę i sekatory do przycięcia drzewek i krzewów.

Pierwszy raz w akcji wzięły też udział dziewczyny ze Stowarzyszenia "Insieme": Elżbieta Szykuła i Alina Bucior, które przywiozły niezbędne środki czystości. Teresa Karolczak wraz z mężem Włochem oraz Agnieszka Bajkowska zaopatrzyły nas w chroniące rękawice i wodę do picia. Dzielnie pomagała nam pielęgniarka Ewa Jusinska, która zeszła z nocnej zmiany i opatrywała nasze otarte spracowane ręce. Fantastycznie wspierała nas w pracy nasza malarka Arte Halina Skroban. Agnieszka Wojciechowska-Dubas wraz z mężem dojechali spoza Rzymu i nieoszczędzali swoich sił i energii w tej mozolnej pracy.

Ursula Golda wraz z Teresą Ploch pomyślały o poczęstunku śniadaniowym, kawie, herbacie i napojach, bowiem pogoda dopisała i w upalnym słonku trzeba było spocząć choć na chwilkę i omówić sprawy organizacyjne w trakcie trwających prac. Spotkania Polonijne wraz z Darkiem i Andrzejem zapewniły ciężki sprzęt, podkaszarkę, worki na śmieci oraz inne potrzebne narzędzia.

Wszyscy się naprawdę napracowali i włożyli swój trud i wysiłek za co bardzo dziękujemy! Na koniec wspólną modlitwą i minutą ciszy oddaliśmy hołd wszystkim zmarłym oraz zapaliliśmy znicze.

Czy warto było... oceńcie sami...

Ursula Golda
Spotkania Polonijne