W ubiegłą sobotę w Ropicy odbył się festyn szkolny. W tej miejscowości jest szkoła, w ramach której pracują polskie i czeskie klasy oraz polski i czeski oddział przedszkola. Festyn organizowany jest jeden, dla wszystkich.
Aby każde dziecko – polskie i czeskie – czuło się dobrze, na scenie można było usłyszeć oba języki. Występy polskich dzieci były zapowiadane po polsku, czeskich zaś po czesku. Swój program zaprezentowały też kółka, które w szkole działają.
W Ropicy już tradycją jest, że program przygotowywany jest na jeden temat. W tym roku najprawdopodobniej były to owady. W parku między szkołą i przedszkolem można było bowiem spotkać tańczące muszki w mucholocie, robaczki, pajączki, mrówki, motyle, a nawet stonoga.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NA PODSTAWIE: Zwrot.cz
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ