SWP





   Polska


 2024-04-27 Obrońcy krzyża z Nowej Huty

27 kwietnia 1960 r., mieszkańcy Nowej Huty stanęli w obronie krzyża. Władze, które początkowo zgodziły się na budowę kościoła, nakazały usunięcie symbolu wiary z robotniczej dzielnicy. Dzięki bp. Karolowi Wojtyle udało się doprowadzić do budowy świątyni w Nowej Hucie, choć pierwszy kościół - Arka Pana - powstał w innym miejscu - kilkaset metrów dalej. Jego budowę rozpoczęto w październiku 1967 r., a w maju 1977 r. kard. Karol Wojtyła dokonał jego konsekracji.

Nowa Huta symbolem socjalizmu

W planach budowy Nowej Huty, jako programowego miasta socjalistycznego, nie przewidziano miejsca na kościół. W 1956 roku, przed odwilżą październikową, mieszkańcy wystosowali do władz dwie petycje w tej sprawie (z odpowiednio 7 i 12 tysiącami podpisów), które pozostały bez odpowiedzi. Po zmianach w kierownictwie PZPR, Władysław Gomułka na spotkaniu z delegacją parafian zapewnił, że dla partii budowa kościoła nie jest żadnym problemem. Utworzono Komitet Budowy Kościoła, a parafianie rozpoczęli zbieranie składek. W miejscu budowy postawiono drewniany krzyż.

Kres reform oraz zaostrzenie polityki wobec Kościoła sprawił, że w październiku 1959 roku cofnięto pozwolenie na budowę. Wkrótce oskarżono Komitet o zagarnięcie gruntów, a pieniądze ze składek skonfiskowano. Dyrekcja Budowy Osiedli Robotniczych zadecydowała o budowie szkoły na terenie przeznaczonym pod kościół i skierowała pismo w tej sprawie do kurii. W odpowiedzi z 22 kwietnia 1960 roku biskup Karol Wojtyła stwierdził, że krzyż stał się obiektem kultu i jego usunięcie byłoby złamaniem prawa kanonicznego, na dodatek obrażającym uczucia wiernych. W związku z tym, na konferencjach w Komitecie Miejskim PZPR i w Dzielnicowej Radzie Narodowej, postanowiono krzyż usunąć.

27 kwietnia, około 8.30, na Osiedle Teatralne przyjechała ekipa robotników z zadaniem usunięcia krzyża, do czego jednak nie dopuściły osoby obserwujące działania robotników. Ludzie obstawili krzyż, aby nie dopuścić do jego demontażu. Według danych milicji o godzinie 11.00 pod krzyżem stało około tysiąca osób, które śpiewały pieśni patriotyczne i religijne. Sytuację cały czas obserwowali przybywający na miejsce zdarzenia funkcjonariusze milicji, ZOMO i SB.

Przeciw "resztkom społecznych szumowin"

Około 14.00 milicjanci przystąpili do rozpraszania tłumu (około dwóch tysięcy osób) przy użyciu m.in. gazu łzawiącego. O 14.00 w Hucie im. Lenina pracę zakończyła druga zmiana i część z pracowników dołączyła do manifestujących. Doszło do starć (na jezdni stawiano barykady z ławek), które rozszerzyły się również poza Osiedle Teatralne. Napór tłumu zmusił ZOMO do wycofania armatki wodnej. Do Nowej Huty ściągano kolejnych funkcjonariuszy, odłączono telefony, a następnie prąd dla linii tramwajowej Nowa Huta – Kraków. Światło zgasło w całej dzielnicy. Drogi zostały zablokowane. Manifestujący zaatakowali siedzibę Rady Narodowej. Mieszkańcy spontanicznie organizowali pomoc dla uczestników starć, m.in. zrzucając z okien opatrunki i ukrywając w mieszkaniach poszukiwanych.

W związku z sytuacją władze do akcji wezwały także wojsko. O 19.50 pułkownik Żmudziński zarządził alarm dla wszystkich komend MO w Krakowie. Aby złamać opór protestujących milicja rozpoczęła masowe łapanki, aresztując wszystkich znajdujących się w pobliżu miejsca zdarzeń; przeszukiwano bramy, piwnice, strychy i klatki schodowe. Strzelano do uciekających manifestantów.

W obronie manifestujący przewrócili i podpalili milicyjny gazik; atakowano też strażaków, którzy próbowali gasić płonącą Radę Narodową. O 22.45 postawiono w stan gotowości jednostki milicyjne w 12 miastach wojewódzkich. Do Krakowa przyleciał specjalny samolot z przedstawicielami PZPR. Do opanowania zamieszek wysłano oddziały milicji z Katowic, Kielc, Tarnowa i Rzeszowa. Po 23.00 ZOMO opanowało Nową Hutę. Około północy pod krzyżem ponownie zebrał się tłum, liczący do 5 tysięcy osób. Tym razem jednak milicji szybko udało się go rozproszyć. Nocą w całej dzielnicy trwały aresztowania podejrzanych o udział w starciach. W ciągu następnych dni pod krzyż podchodziły kolejne manifestacje.

Media propagandowe milczą

Brak jest rzetelnych danych co do liczby osób poszkodowanych w wyniku starć. Dyskusyjna jest również kwestia ofiar śmiertelnych, choć na podstawie zeznań świadków można przypuszczać że takowe były. Nie wiadomo, kto wydał rozkaz strzelania do manifestantów, a także jaką odpowiedzialność za przebieg wydarzeń ponosi Zenon Kliszko, który przyleciał specjalnym samolotem z Warszawy.

Według danych milicji, w czasie wydarzeń 15 funkcjonariuszy zostało ciężko rannych, a 181 poturbowanych. Użyto dwóch armatek wodnych i 1200 sztuk środków chemicznych. W akcji między 20.00 a 24.00 brało udział 500 funkcjonariuszy. Według niepewnych informacji oddano 140 strzałów. Aresztowano około 500 osób (w tym 50 nieletnich), z czego 87 dostało wyroki więzienia, a 119 ukarano grzywną. W następstwie wydarzeń wiele osób straciło pracę. Represje obejmowały nieraz nawet tych, którzy nie brali udziału w wydarzeniach, a np. tylko robili zdjęcia czy opatrywali rannych. Liczbę osób poszkodowanych ze strony demonstrantów szacuje się na kilkaset. Wielu ludzi z obawy przed konsekwencjami nie zgłosiło się do szpitali.

Informacje o zamieszkach zamieściły tylko niektóre gazety lokalne, określając ich uczestników jako grupy chuliganów lub też fanatyków religijnych. Przemilczano informacje o jakichkolwiek ofiarach zdarzeń. Po dwóch tygodniach do Nowej Huty przyjechał Władysław Gomułka, który podczas przemówienia w Hucie im. Lenina określił uczestników zajść jako „resztki antyspołecznych szumowin, które dały o sobie znać w gorszących chuligańskich ekscesach”. Miał też krzyczeć: „to cały kraj wypruwa sobie żyły, a wy urządzacie zamieszki i chcecie budować kościoły?!”.

Pomimo kampanii wszczętej przez władze, krzyż pozostał na swoim miejscu. 27 kwietnia 1991 roku uchwałą Rady Miasta Krakowa nazwę ulicy W. Majakowskiego zmieniono na Obrońców Krzyża.


Obrońcy krzyża z Nowej Huty w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI




POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.


NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ

POLECAMY TAKŻE


Fatal error: Uncaught exception 'PDOException' with message 'SQLSTATE[42000]: Syntax error or access violation: 1064 You have an error in your SQL syntax; check the manual that corresponds to your MySQL server version for the right syntax to use near 'order by element_6 DESC , element_24 DESC LIMIT 0,4' at line 9' in /pai_wiadomosci.php:175 Stack trace: #0 /pai_wiadomosci.php(175): PDOStatement->execute() #1 {main} thrown in /pai_wiadomosci.php on line 175