Od 1 listopada w Nowej Zelandii trwają organizowane przez Ambasadę RP w Wellingtonie i nowozelandzką Polonię uroczystości upamiętniające wydarzenia sprzed 75 lat. 31 października 1944 roku do portu w Wellington zawinął statek, na pokładzie którego znajdowało się ponad 730 polskich dzieci, w większości osieroconych po deportacji w głąb ZSRR. Pomoc zaoferował nowozelandzki rząd, który przygotował im schronienie nieopodal miasteczka Pahiatua.
Dzisiaj, w niedzielę 3 listopada w w kościele Matki Bożej Anielskiej (SMOA) odprawiona została Msza św.. którą koncelebrowali Kard. John Dew, Arcybiskup Wellington, Bp Lechowicz, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, Ks. Tadeusz Przybylak, Prowincjał Chrystusowców z Canberry i Ks. Kevin Conroy, Proboszcz SMOA.
Biskup Wiesław Lechowicz poświęcił także tablicę na Skwerze Polskich Dzieci w Wellington. Ambasador Zbigniew Gniatkowski przypomniał, że tablicę odsłonił Prezydent RP Andrzej Duda podczas wizyty w Nowej Zelandii w sierpniu 2018 r. Napis na tablicy głosi m.in., że ma ona upamiętnić „przyjaźń i partnerstwo pomiędzy Nową Zelandią a Polską w roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości”.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NA PODSTAWIE: PAI / Polish Embassy in Wellington
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ