Stowarzyszenie Przyjaciół Polskich Weteranów w Oldham zorganizowało w niedzielę uroczyste obchody Święta Niepodległości.
Obchody rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej w kościele w Oldham. Następnie w Polskim Ośrodku Katolickim w Oldham odbył się uroczysty obiad oraz akademia poświęcona 101 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Na uroczystości przybyło wielu znakomitych gości, między innymi Pan Konsul Leszek Rowicki wraz z małżonką, Pan Norman prezes fundacji Life for Life , Pani prezes SPPW z Bradford, dyrektorzy Polskich Szkół Sobotnich oraz gość specjalny przedstawiciel Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Stowarzyszenie Przyjaciół Polskich Weteranów w Oldham (SPPW) to organizacja z bardzo długą i piękną historią sięgającą 1950 roku, kiedy to 30 lipca odbyło się pierwsze zebranie organizacyjne wówczas jeszcze SPK (nazwę Stowarzyszenia zmieniono 24 kwietnia 2016 roku, kiedy to oficjalnie zaczęto używać nazwy SPPW). Pierwszym prezesem koła został Tadeusz Pieniążek, a początki działalności skupiały się głównie na udzielaniu porad polskim żołnierzom, którzy mieszkali wówczas w Wielkiej Brytanii. To również wówczas zdecydowano, że należy położyć większy nacisk na zjednoczenie Polonii. Z inicjatywy Stowarzyszenia powstała w Oldham mała biblioteka urządzano też odczyty oraz kultywowano polską tradycję podczas corocznych opłatkowych spotkań.
Stowarzyszenie w swojej historii inicjowało wiele propolskich inicjatyw, w tym między innymi założenie Polskiej Sobotniej Szkoły czy pierwszej Gromady Zuchów, a także pierwszego zespołu tanecznego oraz chóru. Pomyślano także o siedzibie Stowarzyszenia, dla którego w 1967 roku zakupiono dom przy Greengate Street w Oldham, który od tego czasu służy kombatantom i ich gościom.
Obecny prezes SPPW Oldham, Pan Bohdan Kołakowski, wstąpił w struktury organizacji jeszcze w 1962 roku, a jego praca polega między innymi na współpracy z angielskimi organizacjami wojskowymi, pojawianiu się na uroczystościach ze sztandarem SPPW Oldham reprezentując w ten sposób Polaków.
SPPW będąc blisko polskiej tradycji zawsze czynnie udziela się podczas organizacji polskich uroczystości takich jak Święto Niepodległości czy Święto Konstytucji 3 go maja. Pełnią oni funkcję „przystani” dla wielu Polaków, są też łącznikiem pokoleń, bo dzięki imprezom kulturalnym organizowanym w ich siedzibie młodzi Polacy, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii z ostatnią falą emigracji, mają możliwość poznać historię Polonii przybyłej do UK z generałem Maczkiem czy Andersem…
Członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Polskich Weteranów w Oldham starają się nie tylko kultywować pamięć o historii, ale również czynnie angażować się we wspieranie polskich żołnierzy przebywających na misjach zagranicznych wysyłając im paczki ze świątecznymi upominkami – niby drobny gest, a zapewne wiele znaczył dla nich…
Pan Bohdan Kołaczkowski to postać niezwykła, gdyż może być inspiracją dla wielu młodych ludzi. Jako 6 letnie dziecko trafił z rodzicami na Sybir, tam zmarł jego ojciec. Został sam z matką, z którą przeszedł długą drogę przez Bliski Wschód do Wielkiej Brytanii, a wszystko dzięki Armii Andersa. Trafił do Anglii jako dziecko nie mając formalnie potwierdzonego obywatelstwa. Brytyjski paszport otrzymał dopiero w połowie lat 70. natomiast polski, który jest mu tak drogi, dostał w połowie lat 90. po uprzednim potwierdzeniu swojej tożsamości. Teraz jak sam przyznaje jest dumnym posiadaczem polskiego obywatelstwa, które dopełnia jego brytyjski paszport.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NA PODSTAWIE: SPPW Oldham / http://nasze.co.uk/
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ