24 lutego br. minął rok od rosyjskiej agresji na Ukrainę. Rok okrutnej wojny, wskutek której cierpią też dzieci… To właśnie im praktycznie od samego początku konfliktu stara się pomagać Anna Kobylarz – wolontariuszka z Polsko-Amerykańskiej Fundacji w Connecticut.
Dwa wydarzenia, które zostały zorganizowane w piątek, 24 lutego, pod egidą Polsko-Amerykańskiej Fundacji w Connecticut w restauracji Belvedere na Broad Street w New Britain oraz w Ukrainian National Home w Hartford, wpisywały się w obchody tej tragicznej rocznicy oraz były połączone ze zbiórką pieniędzy na rzecz budowy ośrodka rehabilitacyjnego dla ukraińskich dzieci „Miasto Dobra”. W obu wydarzeniach uczestniczył redaktor naczelny „Białego Orła” Marcin Bolec.
Do społeczności ukraińskiej, która w pierwszą rocznicę wybuchu wojny zebrała się w Ukrainian National Home w Hartford, dołączyła zastępca gubernatora Connecticut Susan Bysiewicz. Wydarzeniu towarzyszyła wystawa wojennych fotografii oraz zbiórka funduszy w ramach akcji „Hearts for Ukraine” prowadzonej przez Annę Kobylarz z Polsko-Amerykańskiej Fundacji w Connecticut. Polka podzieliła się swoimi wspomnieniami z podróży do Ukrainy, którą w ciągu ostatniego roku odwiedziła dziewięć razy. Na zakończenie części oficjalnej minutą ciszy i zapaleniem świec uczczono ofiary wojny.
Podczas spotkania w Ukrainian National Home w Hartford uczczono ofiary wojny w Ukrainie. Fot. Marcin Bolec
Tego samego dnia w godzinach wieczornych wydarzenie wpisujące się w obchody pierwszej rocznicy wybuchu wojny w Ukrainie odbyło się w restauracji Belvedere w New Britain. Podczas spotkania również miała miejsce zbiórka funduszy w ramach akcji „Hearts for Ukraine”.
Anna Kobylarz, która już od roku jest mocno zaangażowana w działalność charytatywną mającą na celu pomoc osobom, zwłaszcza dzieciom, poszkodowanym wskutek wojny w Ukrainie, podzieliła się z przybyłymi do restauracji gośćmi tym, jak wygląda sytuacja w Ukrainie i jak tragiczna jest sytuacja dzieci, które wskutek działań wojennych cierpią najbardziej. – Te dzieci nas potrzebują! – mówiła, przybliżając inicjatywę budowy ośrodka rehabilitacyjnego „Miasto Dobra” – „City of Goodness”. – Jestem wdzięczna wszystkim, którzy przybyliście tutaj i którzy wspieracie to przedsięwzięcie – dodała.
Anna Kobylarz. Fot. Marcin Bolec
W wydarzeniu uczestniczył też senator Richard Blumenthal, który także podzielił się z zebranymi swoimi wspomnieniami z ostatnich wizyt w Ukrainie. – Widziałem cierpienie. Nie tylko to fizyczne. Wojna to trauma, zwłaszcza dla dzieci. Te dzieci widzą, jak bomby spadają na ich dom, niszczą wszystko, co znały, zabijają. Widzą, jak ich domy płoną, widzą ciała ludzi poszarpane odłamkami… Żadne dziecko nie powinno być świadkiem czegoś takiego – mówił. Wspomniał również, że był osobiście w Buczy.
– Tę nazwę zapewne kojarzycie, bo w mediach głośno było o tym, czego dopuścili się tam Rosjanie. Byłem tam i mogę powiedzieć, że to, co się tam wydarzyło, jest zbrodnią przeciwko ludzkości – stwierdził. Przywołał także swoje spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, który był bardzo wzruszony, słysząc, że społeczności ukraińska i polonijna w Stanach Zjednoczonych też starają się wspierać jego rodaków. Zapewnił też, że jako senator, wspiera każdy pakiet pomocy militarnej, jaki USA przekazują walczącej Ukrainie. – Ameryka stoi po stronie Ukrainy – stwierdził.
Senator Richard Blumenthal. Fot. Marcin Bolec
Osoby, które chcą wesprzeć projekt budowy ośrodka dla dzieci w Ukrainie „Miasto Dobra” – „City of Goodness”, mogą to zrobić za pośrednictwem Polsko-Amerykańskiej Fundacji w Connecticut. Szczegóły: www.paf-communityhelp.org. Donacje można odliczyć od podatku.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NA PODSTAWIE: Biały Orzeł / Fot. Marcin Bolec
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.