W niedzielę 15 grudnia na tradycyjnym spotkaniu opłatkowym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie zebrali się członkowie, przyjaciele i sympatycy Związku Polaków na Litwie – największej, sztandarowej polskiej organizacji społecznej na Litwie. W świątecznej, iście rodzinnej atmosferze, przy dźwiękach kolęd łamano się opłatkiem i składano sobie świąteczne życzenia. Spotkania opłatkowe ZPL zrodziły się ponad 21 lat temu z inicjatywy wieloletniego prezesa tej organizacji – Michała Mackiewicza. Gromadzą Polaków ze wszystkich regionów Litwy i rodaków z Macierzy.
Uroczystość poprowadzili wspólnie wiceprezesi ZPL – Edyta Tamošiūnaitė i Edward Trusewicz.
„Tradycyjne spotkania są kontynuowane od 2003 roku, czyli już od 21 lat. Od tego czasu w grudniu członkowie ZPL gromadzą się, by podsumować swoją działalność w ciągu minionego roku oraz, by stworzyć „harmonię życzeń” z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia - mówił Edward Trusewicz.
„Wymowne jest to, że spotykamy się w trzecią niedzielę Adwentu - w Niedzielę Gaudete, która wyróżnia się spośród innych swoim radosnym tonem. Mimo, że to okres adwentowy, który jest czasem szczególnej refleksji, radosna Niedziela Gaudete przypomina nam, że Boże Narodzenie niesie pocieszenie i nadzieję. Jest to istotne zarówno w naszym życiu prywatnym jak i działalności społecznej” - mówiła Edyta Tamošiūnaitė.
„Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus – tym staropolskim przywitaniem chciałbym wszystkich serdecznie przywitać i podziękować zarówno za przybycie na dzisiejszą uroczystość, jak i za cały rok pracy. Był on naprawdę owocny dla Związku Polaków na Litwie, gdyż wiele się dokonało dzięki niestrudzonym działaczkom i działaczom ZPL-u oraz innych polskich organizacji na Litwie.” - mówił prezes Związku Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.
Prezes największej polskiej organizacji na Litwie przywitał przybyłych na spotkanie gości: Chargé d'affaires RP Andrzeja Dudzińskiego, konsula generalnego RP Dariusza Wiśniewskiego, ks. o. Józefa Makarczyka, proboszcza parafii miednickiej oraz ks. Jarosława Spirydowicza, proboszcza parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Podbrzeziu, posłów Ritę Tamašunienė i Czesława Olszewskiego, mera rejonu solecznickiego i wiceprezesa ZPL Zdzisława Palewicza, którego wielkim osiągnięciem jest przyciąganie młodzieży do szeregów ZPL: „oddział ZPL w ciągu minionej kadencji powiększył się o aż 200 młodych osób. To wielki sukces i przykład dla innych oddziałów” - mówił W. Tomaszewski. Prezes ZPL powitał także wieloletnią mer rejonu wileńskiego Marię Rekść, wieloletniego prezesa ZPL Michała Mackiewicza, który jest inicjatorem spotkań opłatkowych, Józefa Szyłejkę, prezesa Towarzystwa Miłośnikòw Wilna i Ziemi Wileńskiej, Krystynę Dzierżyńską, prezes Macierzy Szkolnej, dyrektorów szkół, prezesów polskich organizacji na Litwie, a także przedstawicieli ZPL z rejonu wileńskiego, solecznickiego, trockiego, szyrwinckiego, święciańskiego, miasta Wilna, rejonu jezioroskiego, ignalińskiego, kowieńskiego, Kłajpedy, Kowna, Laudy.
Waldemar Tomaszewski ze smutkiem mówił, że w minionym roku do Domu Pana odeszło wielu zasłużonych działaczy ZPL, m.in. wiceprezesi ZPL Stanisław Pieszko, Irena Bejnar. W przeddzień spotkania opłatkowego ZPL zmarła wieloletnia dyrektorka Gimnazjum im. Wł. Syrokomli w Wilnie Danuta Silienė. „Pamiętamy panią dyrektor podczas trudnych czasów w roku 2011 i 2015, kiedy walczyliśmy o polskie gimnazja i środowisko tej szkoły nie tylko walczyło o tytuł gimnazjum dla siebie, ale też pomagało innym” - mówił W. Tomaszewski wspominając wieloletnią dyrektorkę Gimnazjum im. W. Syrokomli w Wilnie. Podczas spotkania wspominano nazwiska wszystkich członków organizacji, którzy w minionym roku odeszli do wieczności. Podczas odczytywania ich nazwisk zabrzmiała „Kolęda dla nieobecnych”.
Waldemar Tomaszewski podsumował także miniony rok. Wspomniał, że ten rok zaczął się nie najlepiej, bo od kolejnego ataku na polską oświatę. „Atak ten odbywał się wielotorowo: zarówno w ministerstwie podjęto próby wprowadzania do polskich szkół kolejnych przedmiotów w języku nieojczystym, a polska szkoła jest silna przede wszystkim swym językiem ojczystym. Zaczęto nas zwalczać także na poziomie administracyjnym: tutaj możemy wymienić działania w Wilnie wicemera Šilerisa, oraz podobne w rejonie wileńskim, gdzie próbowano w gimnazjach polskich w Jałówce i Zujunach tworzyć piony litewskie, czy nagonkę na dyrektorów placówek oświatowych. W tym czasie nastąpiła bardzo wyraźna i zdecydowana odpowiedź polskiej społeczności na Litwie: przeprowadziliśmy manifestację główną ulica Wilna od Parlamentu do Prezydentury oraz wiec w obronie polskiego szkolnictwa, podczas którego w sobotę, przy nie najlepszej pogodzie zebrało się ponad 3 tysiące osób. Pokazaliśmy swoją jedność, determinację, władze nas usłyszały – już nie ma tego wicemera, już nie ma prób reorganizacji szkół w rejonie wileńskim, czy wprowadzenia kolejnych ograniczeń dla polskiej oświaty”. Jak zaznaczył, na próby wprowadzenia takich ograniczeń nigdy nie będzie zgody i każde działanie przeciwko szkolnictwu polskiemu spotka się ze stanowczym sprzeciwem polskiej zorganizowanej społeczności. „Oświata jest naszym filarem, najważniejszym jeśli chodzi o zachowanie naszej polskiej tożsamości narodowej oraz języka ojczystego” - mówił.
„Rok ten również był rokiem wyborczym. W Związku Polaków na Litwie przeprowadziliśmy konferencje w oddziałach, zjazd, wyłoniliśmy nowe władze. To był także rok jubileuszowy – rok 35-lecia ZPL. Co istotne podczas obchodów jubileuszu na nowo potwierdziliśmy i nakreśliliśmy nasze kierunki ideowe, programowe i organizacyjne oparte na 5 prawdach Polaków i na haśle „Bóg Honor Ojczyzna”. Te kierunki są już wcielane w życie, tak jak praca z młodzieżą, która jest świetnie realizowana np. w rejonie solecznickim, czy też zakładanie nowych kół. Rok 2024 był także rokiem wyborczym na Litwie: wybraliśmy prezydenta, posłów do Parlamentu Europejskiego, posłów na Sejm RL. Trzeba jasno podkreślić, że mimo przeszkód rzucanych, niestety już tradycyjnie, polskiej społeczności na Litwie, wyszliśmy z tego maratonu zwycięsko: mamy ogółem 4 posłów – w Parlamencie Europejskim i Sejmie RL. To jest więcej niż mieliśmy w 1992, 1996, 2000, czy 2004 roku. Należy też pamiętać, że w latach 90 nie było progu wyborczego dla mniejszości narodowych” - mówił.
Mimo wspomnianych utrudnień, jak np. zmiana granic okręgów wyborczych, już w I turze wygrali Rita Tamašunienė oraz Jarosław Narkiewicz. W II turze bardzo dobry wynik, bo aż 46 procent głosów uzyskali Waldemar Urban i Edyta Tamošiūnaitė. To jest nasz rekord w tych okręgach – znaczący skok w Nowej Wilejce oraz lepszy wynik w okręgu rzeszańskim. Z kolei wygrana Czesława Olszewskiego bardzo mocno nas podbudowała, gdyż po raz pierwszy, mimo majstrowania przy okręgach wyborczych, wygraliśmy w mieście Wilnie. Wielkie brawa, szczególnie, że pan Czesław, którego pozycja startowa była o wiele gorsza, wygrał z aktualną poseł okręgu i minister spraw wewnętrznych, konserwatystką Agnė Bilotaitė. W II turze dzięki wzajemnej pomocy naszych działaczy rejonów solecznickiego i wileńskiego pokazaliśmy, że w jedności jest siła, że razem możemy pokonywać te ogromne przeszkody, które nam sztucznie są podsuwane.
W. Tomaszewski mówił także o planach na przyszły rok, zapowiedział, że bez wątpienia będzie on bogaty w przeróżne imprezy i wydarzenia. Prezes ZPL zaapelował, by na sobotę 3 maja nie planować żadnych imprez, gdyż to właśnie wtedy odbędzie się sztandarowa Parada Polskości, której inicjatorem był Michał Mackiewicz. „Podczas parady dziesięć tysięcy osób demonstruje swą polskość, licznie biorą w niej udział polskie zespoły, szkoły, młodzież, a zwieńczeniem całej imprezy jest nabożeństwo u stóp Najświętszej Matki Boskiej Ostrobramskiej. Proszę się szykować na 3 maja” - zaapelował. W. Tomaszewski mówił także o innych imprezach, takich jak Zlot Turystyczny ZPL-AWPL, który odbędzie się 19 lipca, „Kwiaty Polskie” zaplanowane na 25 maja, licznych festynach kultury polskiej, czy innych imprezach organizowanych przez 12 oddziałów i 225 kół ZPL.
„Związek Polaków na Litwie jest organizacją sztandarową, która ciągle się rozwija również organizacyjnie i myślę, że tak będzie również w przyszłości” - mówił.
Na zakończenie złożył świąteczne życzenia oraz podziękował wszystkim obecnym i nieobecnym na spotkaniu związkowcom oraz zaapelował w miarę możliwości o przekazanie życzeń wyborcom, których w tym roku było aż 50 tysięcy: „To naprawdę jest ogromna siła i ogromne poparcie” - dodał. Szczególne podziękowania złożył członkom oddziałów ZPL spoza Wileńszczyzny: „Wasza bezinteresowna działalność na rzecz Polskości w o wiele przecież trudniejszych warunkach jest inspiracją i motywacją do naszej bardziej prężnej i odważnej działalności” - mówił.
„Życzę naszych prawdziwych, polskich, tradycyjnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Żeby ta tradycja, mimo tego, że świat się zmienia, nie zniknęła, gdyż jest niespotykana w świecie, jest wspaniała i powinna być wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Życzę mocnego zdrowia Wam i Waszym rodzinom, by utraty bliskich ominęły nas w 2025 roku. Życzę też miłości w rodzinach, szczęścia, radości na co dzień, a także spokoju i pokoju zarówno w Waszych sercach, jak i na całym świecie. Szczęść Boże wszystkim i do siego roku!”
Chargé d'affaires RP Andrzej Dudziński odczytał list od Marszałaka Sejmu RP Szymona Hołowni, natomiast konsul generalny RP Dariusz Wiśniewski odczytał list od premiera Polski Donalda Tuska. Pozostałe trzy listy wystosowane na tę uroczystość tj. list od wicemarszałka Sejmu RP Piotra Zgorzelskiego, ministra Andrzeja Dery z Kancelarii Prezydenta RP oraz list od wiceminister spraw zagranicznych RP Henryki Mościckiej-Dendys dyplomaci złożyli na ręce prezesa ZPL Waldemara Tomaszewskiego.
„Wieczór wigilijny, to także okazja do wspomnień o naszych przodkach, a dla Polaków mieszkających za granicą o ojczyźnie przodków. Przechowywanie w pamięci tej i innych tradycji składających się na naszą historię i kulturę, kultywowanie ich i przekazywanie młodym pokoleniom jest decydujące dla zachowania trwałej więzi z Macierzą i jej dziedzictwem, dlatego wartość takich spotkań, jak to w Domu Kultury Polskiej w Wilnie jest nie do przecenienia. Przy tej okazji pozwalam sobie zauważyć, że polskie władze, w tym także, a może szczególnie, obydwie izby polskiego parlamentu są zainteresowane wszelkimi inicjatywami na rzecz Polaków za granicą i chętnie je wspierają. Chcę przy tym podkreślić, że w centrum naszego zainteresowania znajduje się edukacja i kształtowanie postaw młodego pokolenia, które niebawem przejmie pałeczkę i zdecyduje o tym, jak będzie wyglądało nasze jutro. Wszyscy przecież chcemy byśmy zawsze mogli być dumni z naszej historii i tożsamości” - napisał Szymon Hołownia.
„Wasza działalność, tak ważna dla wszystkich Polaków na Litwie, Wasze niezmienne zaangażowanie, poświęcony czas i energia przyczyniają się do umacniania polskości stanowiącej podstawę do budowania tożsamości kolejnych pokoleń. Przed Wami kolejne wyzwania w zmieniającej się rzeczywistości politycznej. Korzystając z okazji chciałbym zapewnić Rodaków mieszkających na Litwie o naszej pamięci i życzliwości oraz o stałej opiece ze strony Rzeczpospolitej Polskiej. Polska niezmiennie dąży do poprawy sytuacji Polaków na Litwie, pragnąc rozwiązywać istniejące problemy w duchu polsko-litewskiego traktatu z kwietnia 1994 roku. Podczas spotkań z przedstawicielami litewskich władz będę przypominał o konieczności realizacji Waszych postulatów” - czytamy w liście od premiera RP Donalda Tuska.
Konsul Dariusz Wiśniewski przekazał także życzenia od polskich dyplomatów, którzy pracowali w Wilnie, m.in. od ambasadora Janusza Skolimowskiego, ambasadora Jarosława Czubińskiego, ambasador Urszuli Doroszewskiej oraz ambasadora Konstantego Radziwiłła, który w sierpniu tego roku został odwołany do Warszawy i którego życzenia spotkały się ze szczególnym aplauzem. Przeciwko odwołaniu protestowali Polacy na Litwie, darzący ambasadora wielkim zaufaniem oraz ceniący Go za zrozumienie oraz wsparcie. Waldemar Tomaszewski, który rozmawiał niedawno w Polsce z Konstantym Radziwiłłem, przekazał od Niego pozdrowienia dla Rodaków i zapewnienia, że aktywnie działa i dalej będzie działać na rzecz polskiej społeczności na Litwie.
Nie mogło być spotkania opłatkowego bez wspólnego kolędowania. Dla zebranych najpiękniejsze kolędy i pastorałki zaśpiewali znakomici soliści: Maciej Nerkowski, Mateusz Stachura oraz Rafał Suwiński, którym towarzyszył „The Consolan Band”.
Po przemówieniach i koncercie nastąpiło wzruszające łamanie się opłatkiem. Przygotowane opłatki pobłogosławili obecni na uroczystości księża: ks. o. Józef Makarczyk oraz ks. Jarosław Spirydowicz.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.