1 kwietnia 1750 r., w rodzinie szlacheckiej na Wołyniu, urodził się Hugo Kołłątaj. O jego zasługach uczą w szkole. Współtworzył Konstytucję 3 maja, krzewił myśl republikańską, brzydził się klasowymi podziałami, reformował i zakładał placówki edukacyjne, pisał traktaty polityczne oraz naukowe.
Obok Stanisława Staszica stał się uosobieniem tego, co nazywano oświeconym rozumem w Polsce przełomu XVIII i XIX wieku. Był również kontynuatorem dzieła oświatowego Stanisława Konarskiego. Mowa oczywiście o Hugo Kołłataju, nieswykle ciekawej postaci w polskiej historii. Z jednej bowiem strony był to „Ksiądz Kołłątaj – jak pisał w swoich Pamiętnikach Adam Jerzy Czartoryski – uważany za najbardziej rewolucyjnego (w owym czasie) wśród Polaków”, ale z drugiej autor "Stanu oświecenia w Polsce" pilnie wsłuchiwał się w głosy przeszłości, szukając w nich treści istotnych z punktu widzenia planowanych reform. W tej perspektywie oświecenie rozumiane jako wyjątkowo ważny proces edukacyjny, prowadzący naród ku mądrze projektowanej przyszłości, łączył Kołłątaj z analizą historii nauczania w Polsce. Badał jej poszczególne etapy, wskazywał na wady, ale podkreślał także osiągnięcia, szukając w ten sposób tego, co najcenniejsze i godne wykorzystania.
Tu należy zauważyć istotną kwestię. Polscy filozofowie oświeceniowi umieli w swoisty sposób połączyć fascynację nowoczesną nauką i myślą filozoficzną ze szczerym i zakorzenionym od wieków przywiązaniem do chrześcijaństwa i Kościoła – pisał ks. Andrzej Pociąsk, kreśląc sylwetkę Hugo Kołłątaja. Praktyczne nastawienie „poznawać, aby zmieniać” osiemnastowiecznej filozofii połączone z radykalnym dążeniem do eliminacji zjawisk nadnaturalnych, a przede wszystkim chrześcijańskich, stało się przyczyną odrodzenia i rozwoju materialistycznej wizji rzeczywistości i człowieka. Racjonalistyczno-empiryczne nastawienie w nauce oraz wrogi stosunek do chrześcijaństwa można odnieść do oświeceniowych filozofów francuskich i angielskich, ale nie polskich.
Świadczy o tym chociażby fakt, iż wielu najznakomitszych przedstawicieli polskiego Oświecenia, jak np. Hugo Kołłątaj, Stanisław Konarski, czy też Stanisław Staszic było równocześnie wiernymi zasadom chrześcijańskim katolickimi duchownymi.
„Zachowanie całkiem charakteru narodowego – dowodził Kołłątaj – bez którego żaden naród obstać nie może; a zatem staranie się o zachowanie jednostajnych obyczajów, jakie wzięliśmy od naszych ojców, tudzież zapobieżenie, aby ślepe naśladowanie cudzoziemszczyzny nie wytępiło charakteru narodowego” było dla niego najważniejsze.
Tym samym odwoływał się Kołłątaj do tych treści, które stanowiły fundament tożsamości Polaków rozwijanej i umacnianej w długiej historycznej perspektywie. Podstawową wartością była tutaj niepowtarzalność, odrębność i swoistość obyczajowa, a także językowa oraz mentalna narodu polskiego. Tak jasne akcentowanie „charakteru narodowego” w procesie ciągłego kształcenia i oświecania publicznego, przeciwstawione „naśladowaniu cudzoziemszczyzny”, budowało stabilność planu reformy edukacyjnej Kołłątaja.
Zachęcamy do przeczytania o życiu i działalności Hugo Kołłątaja w dziale historia-kultura PAI
Hugo Kołłątaj w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.