8 kwietnia 1941 roku w sowieckim więzieniu w Chersoniu na Ukrainie zmarł Mariusz Zaruski, generał WP, twórca Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, pionier polskiego żeglarstwa; w latach 1914–1917 żołnierz 1. Pułku Ułanów Legionów, następnie adiutant Józefa Piłsudskiego i prezydenta Stanisława Wojciechowskiego; po wybuchu II wojny światowej aresztowany we Lwowie przez NKWD.
Idee niepodległościowe nie były mu obce. Jego dziadek i ojciec brali udział w powstaniach listopadowym i styczniowym. Od najmłodszych lat przyszłego twórcę polskiego ruchu turystycznego fascynowały podróże. Zainteresowaniom morskim Zaruskiego sprzyjała Odessa, miasto, w którym rozpoczął studia na wydziale matematyczno-fizycznym. Podczas studiów zaciągnął się jako marynarz i pływał na rosyjskich statkach handlowych do Afryki, Indii, Chin i Japonii. W latach 1891-92 odbył obowiązkową służbę wojskową w armii carskiej.
W Odessie należał do Ligii Narodowej i koła polskich studentów. Był jednym z organizatorów odeskiego oddziału Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół". Za działalność niepodległościową w 1894 r. został aresztowany przez carską policję polityczną i uwięziony w Twierdzy Pietropawłowskiej. Otrzymał wyrok półtora roku więzienia i pięciu lat zesłania do guberni archangielskiej.
Zaruskiemu pozwolono ukończyć szkołę morską w Archangielsku, po której otrzymał patent kapitana żaglowców. Wiosną 1899 r. został dowódcą żaglowca „Nadzieja”, pływając w obszarze Arktyki. Swoje przygody z tego okresu opisał w sonetach, publikowanych m.in. w „Tygodniku Ilustrowanym”.
Jesienią 1899 r. powrócił do Odessy, gdzie poznał córkę miejscowego lekarza Izabelę Kietlińską, z którą spędził czterdzieści lat. Po ślubie w 1901 r. małżonkowie przenieśli się do Krakowa, gdzie Zaruski kontynuował rozpoczęte w Odessie studia w Akademii Sztuk Pięknych. Studiując pod okiem takich profesorów jak Józef Mehoffer, Stanisław Wyspiański i Leon Wyczółkowski ukończył je w 1906 roku z bardzo dobrymi ocenami. Wraz z żoną zaangażował się w działalność Towarzystwa Uniwersytetów Ludowych. W tym czasie próbował swoich sił jako poeta. Wiersze opisujące jego morskie przygody nie wzbudzały jednak większego zainteresowania.
Ze względu na stan zdrowia Izabeli, Zaruscy przenieśli się do Zakopanego. Góry szybko stały się kolejną pasją przyszłego generała. W pierwszych latach XX wieku do niedawna nieznana miejscowość stawała się kurortem elit literackich i bohemy artystycznej. W prowadzonym przez Izabelę pensjonacie „Krywań” bywali również działacze niepodległościowi, jak Ignacy Daszyński, a także Bronisław i Józef Piłsudski.
Znajomość Zaruskiego z Józefem Piłsudskim rozwinęła się po 1912 r., gdy w Galicji zalegalizowany został Związek Strzelecki „Strzelec”. Zaruski został szefem zakopiańskiej Kompanii Strzeleckiej, przyjmując pseudonim „Aleksander Iwanicki”. 5 sierpnia 1914 r. na wieść o tworzeniu się I Kompanii Kadrowej z Zakopanego do Krakowa wymaszerował dowodzony przez Zaruskiego oddział strzelców. Dwa tygodnie później w Kielcach przeszedł do tworzonego przez Władysława Belinę-Prażmowskiego 1. pułku ułanów Legionów Polskich. W grudniu tego samego roku został komendantem Szkoły Narciarskiej Legionów Polskich. Wiosną 1915 r. wrócił do kawalerii, awansowany następnie do stopnia rotmistrza. Brał udział w walkach z wojskami rosyjskimi na Kielecczyźnie, Podhalu, Lubelszczyźnie i Wołyniu.
W lutym 1919 r. rozkazem Wodza Naczelnego został dowódcą tworzącego się 11. pułku ułanów, który wziął udział w operacji wyzwolenia Wilna. Dowodzący frontem litewsko-białoruskim gen. Stanisław Szeptycki napisał o Zaruskim: „doskonały dowódca, z doskonałym wpływem na podwładnych”. Po zakończeniu wojny polsko-bolszewickiej Zaruski dowodził 23. pułkiem Ułanów Grodzieńskich. Z funkcji ustąpił w lutym 1923 r. po objęciu stanowiska generalnego adiutanta prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego. W 1924 r. otrzymał nominację na stopień generała brygady, pozostając na funkcji adiutanta do 1925 roku. Tuż przed zamachem majowym, 30 kwietnia 1926 r., przeszedł w stan spoczynku.
W okresie 1926-1930 był przewodniczącym komisji regulaminów morskich kierownictwa Marynarki Wojennej. W 1927 roku objął funkcję sekretarza generalnego Komitetu Floty Narodowej, którą pełnił do 1932 r. „Polska współczesna bez morza istnieć nie może” – pisał w pierwszym numerze wydawanego przez Komitet czasopisma. W 1929 r. Komitet zakupił niemiecką fregatę zwodowaną w 1909 r. 13 lipca 1930 r. w Gdyni nadano jej imię „Dar Pomorza”. Podczas uroczystości Zaruski stwierdził, że celem załóg żaglowca będzie głoszenie wszędzie, że „Polska żyje, że mocną stopą oparła się o brzeg morski, a przez morze weszła do wielkiej rodziny narodów władających światem”.
W 1939 roku mimo zaawansowanego wieku zgłosił się do służby w mobilizowanej armii. Nieprzyjęty, udał się do majątku przyjaciół na Wołyniu i stamtąd do Lwowa. Tam, prawdopodobnie 10 grudnia 1939 r. ukrywającego się generała aresztowało NKWD. Przez kilka miesięcy był przetrzymywany w więzieniu Brygidki we Lwowie. Stamtąd trafił do sowieckiego więzienia w Chersoniu, koło Odessy, gdzie pół wieku wcześniej zaczynał przygodę z morzem.
Wyniszczony warunkami panującymi w więzieniach zmarł na cholerę 8 kwietnia 1941 r.
Mariusz Zaruski w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.