SWP





   Polska


PAI

2025-04-24    Szacowany czas czytania wiadomości: 3 minut(y). LEON WYCZÓŁKOWSKI

Dzisiaj, to jest 24 kwietnia przypada 174. rocznica urodzin Leona Wyczółkowskiego. Żył i tworzył w czasie artystycznego fermentu. O swojej epoce pisał: "Młoda Polska. Czy ja wiem, jak się to wszystko pląta? Przybyszewski, Dagne Przybyszewska, Emeryk. Wspomnienia Lucyny Kotarbińskiej. Normalni ludzie? Anormalni? Wyjątkowi ludzie, wielcy artyści czy mogą być normalni?", dodając "Artyści u nas nie potrafią patrzeć na naturę; kilometry chodzą i nic nie widzą, a tymczasem na każdym kroku jest piękno. Jestem dzieckiem lasu."

Czas aktywności twórczej Leona Wyczółkowskiego wpisuje się w trzy ważne okresy polskiej sztuki. To ponad sześćdziesiąt lat istotnej obecności artysty głównie w malarstwie i grafice, jednocześnie półwiecze nieustannego eksperymentowania, zmagania się z warsztatem. Był postrzegany jako twórca wszechstronny zarówno w sposobach podejmowania tematu jak i doboru technik. Poza olejem stosował pastele, akwarele, temperę, rysunek. Odczuwał niechęć przed artystyczną wypowiedzią w jednej formule i wyrzekał się – jak mawiał – recepciarstwa. „Jego twórczość wprowadziła do polskiej tradycji artystycznej czynnik ciągłości i stabilności. Autor obrazów historycznych, uczestnik symbolistycznego przełomu okazał się zwolennikiem idei ” – tak lapidarnie i trafnie sumuje działalność malarską Jerzy Malinowski.

Wyczółkowski ulegał kolejno wpływom realizmu, impresjonizmu, modernizmu, symbolizmu, postmodernistycznego realizmu, by po latach zająć się prawie wyłącznie grafiką, w uprawianiu której zdobył znaczne umiejętności oraz uznanie, a wręcz – osiągnął wyżyny artyzmu. Berliński krytyk, Alfred Kuhn – z pełną odpowiedzialnością – nazwał go „Rembrandtem litografii”. Szacuje się, że pod ręką Mistrza powstało cztery do sześciu tysięcy dzieł, z grafiką mógł wykonać ich znacznie więcej.

„Sztuka to najwyższa religia. Mistyka. Pochodnia, która w noc gwiaździstą wznosi się do góry. Myśl ludzka, dusza ludzka wznosi się do Boga”. Maksymę tę wypowiedział w późnej starości, być może wówczas, gdy tworzył pracę temperą Niebo gwieździste (1930).

Tytan pracy odszedł, po ciężkiej chorobie, 27 grudnia 1936 roku w Warszawie. Ciało pochowano na cmentarzu parafialnym we Wtelnie zgodnie z jego wolą, 30 grudnia, przy trasie, którą pokonywał często między Bydgoszczą a Gościeradzem, spiesząc do magicznej pracowni z oknem na ogród, jak w jego ulotnej Wiośnie, w którym królowała grusza Małgorzatka, przypominająca Mistrzowi duszę zagubioną wśród gwieździstego nieba.

„Patrząc na niego uświadamiałem sobie, że gdy w liryce, gdy zwłaszcza w muzyce pojawiają się często cudowne dzieci, to w plastyce, zdarzają się cudowni starcy. Tacy jak Leonardo, jak Rembrandt, jak Tycjan, jak Hokusai jak Leon Wyczółkowski…”. Tym zwierzeniem Mariana Turwida zachęcamy do przeczytania obszernej biografii malarza w dziale historia-kultura PAI.


Leon Wyczółkowski w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI




POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.


NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ




Kopiowanie materiału z portalu PAI jest zabronione

Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.




SZUKAJ INNYCH WIADOMOŚCI POLONIJNYCH



PORTAL WYŚWIETLONO 19 930 200 RAZY



×
NOWOŚCI ARCHIWUM WIADOMOŚCI HISTORIA-KULTURA DZIAŁANIA AGENCJI BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU