18 maja 1944 r. żołnierze II Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa - po wielu miesiącach walk - zdobyli Monte Cassino zatykając na jego szczycie biało-czerwoną flagę, a w południe wojskowy trębacz Emil Czech odegrał hejnał mariacki na znak zwycięstwa. Monte Cassino zostało zdobyte.
Po wielu miesiącach ciężkich walk, 18 maja 1944 r. polscy żołnierze wraz z sojusznikami zdobyli klasztor na Monte Cassino. To właśnie wtedy armia z gen. Andersem na czele pomimo wielu strat rozsławiła imię polskiego żołnierza. Otworzyło to aliantom drogę do ostatecznego pokonania Niemców i ich sojuszników.
Bitwa pod Monte Cassino to jedno z bardziej znanych starć z udziałem polskich żołnierzy w drugiej wojnie światowej. W czasie tej bitwy oddało życie ponad 1000 żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. Mimo upływu lat pozostają oni w pamięci pokoleń Polaków, także tych żyjących poza granicami Polski. Są oni symbolem walki Polaków, za Waszą i Naszą wolność. W historii na trwałe zapisało się także nazwisko dowódcy 2 Korpusu - Generała Władysława Andersa, który po śmierci w 1970 roku, został pochowany wśród swoich żołnierzy właśnie pod Monte Cassino.
Cassino było niewielkim miasteczkiem położonym w malowniczej środkowej części Włoch. 22 tys. mieszkańców, kilka kościołów, więzienie i benedyktyński klasztor wieńczący wzniesienie znane pod nazwą Monte Cassino. Zabytkowa budowla sprawiała, iż życie mieszkańców miasteczka toczyło się jakby wokół niej, była centrum wydarzeń. Ze wzgórza roztaczał się wspaniały widok. Legenda głosiła, iż klasztor został wzniesiony w 529 roku z polecenia św. Benedykta i szybko stał się przykładem dla innych opactw rozlokowanych w całej Europie. Z biegiem wieków jego rola stale wzrastała, a w średniowieczu był kolebką europejskiej nauki i sztuki. Z kolei "Reguła" spisana przez św. Benedykta była wzorem organizacji zakonów. Ale to nie względy historyczne sprawiły, iż Monte Cassino stało się pozycją kluczową dla przebiegu kampanii włoskiej.
Wzniesienie było umiejscowione idealnie, dając przegląd dolin po obydwu stron wzgórz. Z jednej strony jak na dłoni widoczna była rzeka Liri i droga numer 6, Via Casilina, która wiodła do Rzymu. To sprawiało, iż Cassino szybko stało się obiektem zainteresowania niemieckich wojskowych, którzy dostrzegali jego walory strategiczne. Ośmiokilometrowy masyw dawał bowiem kontrolę nad trasą do stolicy Włoch, dawał również możliwość stworzenia idealnego punktu obronnego będącego częścią linii Gustawa, opartej na rzekach Garigliano i Rapido.
Brzegi zbocza były strome i upstrzone skałami oraz jaskiniami. Nawet na grzbiecie na potencjalnego najeźdźcę czekały przykre niespodzianki w postaci wąwozów, a w późniejszym czasie także niemieckich moździerzy, stanowisk karabinów maszynowych. Także miasteczko wkrótce zostało zamienione w teren bitwy - włoskie domy wyburzono, korzystając z doświadczeń bitwy o Stalingrad. Wraz z rozwojem działań na froncie włoskim do Cassino zaczęli przybywać Niemcy. Wkrótce zaroiło się tam od żołnierzy Wehrmachtu, którzy zajmowali korzystnie usytuowane budynki i przekształcali je na swoje kwatery czy szpitale. Mieszkańcom Cassino obca do tej pory była wojna, przechodzili obok wydarzeń i dopiero teraz, w lipcu 1943 roku, dostrzegli, iż problem ten dotyczy także ich. Może to oddalenie od centrum życia włoskiego narodu, jakie znajdowało się w dużych metropoliach, sprawiło, iż byli oni przeciwni działaniom militarnym.
Bitwa o Monte Cassino w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.