8 sierpnia 1945 r. w Londynie Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i ZSRS podpisały umowę powołującą Międzynarodowy Trybunał Wojskowy, który osądzić miał zbrodniarzy wojennych III Rzeszy. Na miejsce procesu wyznaczono Norymbergę. Po raz pierwszy zdecydowano się zastosować zasadę odpowiedzialności karnej przywódców państwowych za zbrodnie międzynarodowe. Dygnitarzy III Rzeszy oskarżono o popełnienie czterech rodzajów zbrodni: uczestnictwo w spisku w celu popełnienia zbrodni międzynarodowej, zbrodni przeciwko pokojowi, zbrodni wojennych oraz zbrodni przeciwko ludzkości.
Proces poprzedzony był gromadzeniem materiału dowodowego. Konieczne było także ujęcie wszystkich, pozostających przy życiu, nazistowskich zbrodniarzy wojennych. Do czasu rozpoczęcia procesu, aresztowani zostali umieszczeni w Luksemburgu , w miejscowości Bad Mondorf , w pokojach Grand-Hotelu (miejsce internowania było utajnione przed opinią publiczną). Prowadzono wówczas dochodzenie wstępne oraz przesłuchania aresztowanych.
Delegacja polska na proces przed MTW obejmowała cztery osoby tj.: Tadeusz Cyprian , Stefan Kurowski , Stanisław Piotrowski i Jerzy Sawicki. Koordynatorami do poszczególnych spraw byli także Aleksander Bramson, Manfred Lachs , Marian Muszkat , Jan Sehn oraz Mieczysław Szerer .
Dokonali oni sporządzenia tzw. polskiego aktu oskarżenia, obejmującego ponad 100 stron i zawierającego najważniejsze fakty i dokumenty dotyczące zbrodni hitlerowskich w Polsce i polityce okupanta wobec narodu polskiego. Zgromadzony materiał dowodowy w postaci aktu oskarżenia pozwolił na sprecyzowanie zarzutów oskarżonym oraz na znaczne rozszerzenie problematyki polskiej w czasie postępowania dowodowego przed Trybunałem. Jednakże polska delegacja nie mogła brać formalnego udziału w pracach Trybunału, gdyż umowa londyńska z 8 VIII 1945 r. (zob.wiki źródła), przewidywała udział w procesie jedynie przedstawicieli czterech mocarstw, które występowały w imieniu wszystkich narodów.
Jedynym polskim świadkiem zeznającym w procesie była Seweryna Szmaglewska .
"Proces norymberski miał sprawić, by przywódcy III Rzeszy nigdy nie stali się bohaterami narodowymi, by sztandary niemieckie nigdy nie pochyliły się nad pomnikiem historycznych zbrodniarzy. By przyszłe pokolenia Niemców uznały krwawą winę i spłacić mogły - i chciały - straszliwy dług wobec całego świata" - stwierdził podsumowując Proces Norymberski polski korespondent z tamtego okresu Edmund Osmańczyk.
Więcej o bezprecedensowym w dziejach procesie w Norymberdze w dziale historia-kultura PAI
Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.