1816-06-22     1848-02-15

Władysław Wężyk

Władysław Wężyk. Syn Ignacego, posła na Sejm Warszawski z okresu Księstwa Warszawskiego urodził się 22 czerwca 1816 w Toporowie. W wieku 15 lat zaciągnął się do Gwardii Narodowej biorąc udział w powstaniu listopadowym.

Od 1832 na emigracji, przez krótki czas przebywał w Londynie, a później w Paryżu. To mało znany okres jego życia. Wiemy, że w roku 1834 przebywał w Angers, gdzie – jak prosił niezadowolony ojciec przyszłego pisarza, Ignacy Wężyk – księcia Czartoryskiego: „[…] o ile okoliczności pozwolą, wstrzymywał jego życzenia i chęci w połączeniu się małżeńskimi węzłami z panną Liej[e]ard […]”. Matrymonialne projekty upadły, a Władysław wyjechał do Paryża, a potem do Chantilly. Pobyt w Angers zaowocował także znajomością z Hieronimem Kajsiewiczem, byłym studentem Uniwersytetu Warszawskiego, aspirującym poetą, emigrantem, blisko związanym z Adamem Mickiewiczem. Najpewniej wówczas – jeszcze nastoletni uciekinier z Królestwa – nie zwrócił na siebie uwagi przyszłego księdza, ale jak możemy przypuszczać należał do kręgu „młodzieży naukowej”, wspominanej w jednym z jego listów . Swój pobyt w Angers Kajsiewicz opisywał: „Przyjechaliśmy do Angers, gdzie Polacy niezmiernie poplamioną mieli opinię, przyjechaliśmy wypędzeni przez rząd za republikanizm, poprzedzeni ubolewaniami „Trybuny”, do miasta éminent juste-millieu, złożonego z bourgeois, którzy już porobili majątki, teraz używają, dają sobie obiady, bale, dobrze jedzą i trawią. Zresztą lud nie złośliwy, nikt ci na nogi nie nadepcze […]. Ale obok republikanizmu chodziliśmy do kościoła i klęczeliśmy, modląc się. Te kontrasta budziły sensacyą”.

Dla Kajsiewicza pobyt w Angers był czasem intensywnej pracy literackiej oraz duchowego odrodzenia, które doprowadziło go ostatecznie do Domku Jańskiego i ślubów kapłańskich . Ponadto niewiele wiemy o kontaktach Władysława Wężyka ze środowiskiem przyszłych księży zmartwychwstańców. Z listu wynika, że nie utrzymywał po powrocie do Królestwa Polskiego (po 1836 roku) regularnych kontaktów z Kajsiewiczem. W roku 1847 Kajsiewicz jako przełożony zakonu mieszkał w Rzymie. Ten czas był niezwykle intensywny dla ojców: udowodnienie fałszu – niezgodności z doktryną Kościoła – nauk Andrzeja Towiańskiego i jego demaskacja na emigracji, przysporzyły księżom zarówno gorących zwolenników, jak i wrogów – czy zaangażowanie się w nagłośnianie prześladowań unitów w Rosji za sprawą Makryny Mieczysławskiej, rzekomej ksieni bazylianek w Mińsku.

Do Polski wrócił pod koniec 1836 roku lub na początku 1837 i poświęcił się studiom filozoficznym, które przerwał przed wyjazdem na Bliski Wschód. W 1839 udał się do Berlina, gdzie słuchał wykładów Edwarda Gansa. Przyjaźnił się z Cyprianem Norwidem, z którym odbył podróż po Koronie w latach 1841–1842.

Władysław Wężyk w kwietniu 1839 wyruszył na Bliski Wschód – zwiedził Egipt, Ziemię Świętą, Syrię, Turcję, a później również Grecję i Włochy. Po powrocie opublikował swoje Podróże po starożytnym świecie, które obecnie zalicza się do najciekawszych przykładów polskiej romantycznej literatury podróżniczej. Gros jego relacji dotyczy Egiptu, który odwiedził jako pierwszy. Opis innych miejsc, między innymi Grecji, autor opublikował jedynie we fragmentach. Jego prace to: "Podróże po starożytnym świecie "oraz "Kronika rodzinna".

W 1947 Wężyk poślubił Felicję z Dembowskich z Dębowej Góry herbu Jelita. Małżonkowie osiedli w Brzozowie w Księstwie pszczyńskim i zajmowali się gospodarstwem. Osiedlenie się na Śląsku w Brzozówce było nie tyle przyczyną, ile rezultatem podjętych decyzji. A te wynikały z przyjęcia innej perspektywy – jak wyznaje Wężyk w liście – „od trzech lat przestałem iść drogą rewolucjonistów”. Wybrał drogę rodziny. W 1847 roku urodziła się córka Helena Maria Wężyk.

Wężyk okazuje się uważnym obserwatorem życia umysłowego na Śląsku. Trafne uwagi o funkcjonowaniu rynku literackiego oraz o obiegu czytelniczym na Górnym Śląsku przekazuje zarówno Kajsiewiczowi, jak i Wincentemu Polowi w liście z 13 kwietnia 184712. Zwraca uwagę na ożywienie umysłowe, które pojawiło się w czasie schizmy księży Johannesa Rongego i Jana Czerskiego, na fakt, iż odrodzenie religijne na Śląsku jest sprzężone z nawrotem do języka polskiego. Te uwagi powtórzył Wężyk w opublikowanym anonimowo artykule Literatura polska na Śląsku pruskim w z. 4 „Biblioteki Zakładu Naukowego imienia Ossolińskich”.

Ciekawie zapowiadający się nowy rozdział w życiu Władysława Wężyka został raptownie zamknięty. Zmarł w czasie epidemii tyfusu na Śląsku 15 lutego 1848 roku, zaraziwszy się od chorych, którymi zajmował się osobiście w założonym przez siebie szpitalu w oficynie swojego dworku. Pochowany został na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, w grobowcu rodzinnym Morawskich.

W XX wieku zaczęto przejawiać nim zainteresowanie jako przyjacielem Cypriana Norwida, przedstawiając go jako postać barwną i nieco tajemniczą, która swoją egzotyką zafascynowała zapewne autora Quidama. Niemal 140 lat po śmierci pisarza zostało wydane jego drugie dzieło – "Kronika rodzinna" w opracowaniu Marii Dernałowicz. Do tego wydania edytorka dołączyła listy Wężyka do różnych osób z lat 1842–1847.

Odkryto go też jako oryginalnego podróżopisarza – wiele miejsca w swojej książce Polakach w Ziemi Świętej, Syrii i Egipcie poświęcił mu Jan Stanisław Bystroń , który również wydał reedycję "Podróży…" z tytułem "Egipt". Obrazy (Kraków 1930). Kolejni wydawcy zwracali uwagę na reporterski talent Wężyka, umiejętność wychwytywania migawek z życia: „Jego entuzjastyczny zachwyt i ciekawość świata, jego talent reportażysty i krytyka – nie literackiego krytyka, lecz eseisty romantycznego – przypominają Gautiera. Jest zafascynowany arabsko-mauretańskim Wschodem, jak wówczas całe młode pokolenie; jak Hugo w epoce Les Orientales, Delacroix ze swoimi algierskimi motywami i kolorami, jak Nerval, z którego słynną Podróżą na Wschód książka Wężyka, pisana nieco wcześniej, wytrzymuje porównanie” – pisała Marta Piwińska (Władysław Wężyk 1816–1848).






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1577 TEMATÓW





COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 137 555   RAZY



×
NOWOŚCI ARCHIWUM WIADOMOŚCI HISTORIA-KULTURA DZIAŁANIA AGENCJI BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU