1943-05-27    

Zbrodnia w Niemilii

O świcie 27 maja (według niektórych relacji 26 maja) 1943 roku oddział OUN-UPA, wśród którego rozpoznano wielu mieszkańców z okolicznych wsi z gminy Ludwipol, zamordował siekierami, nożami i widłami w okrutny sposób we wsi Niemilia 126 Polaków. Wiele ciał było zmasakrowanych w takim stopniu, że identyfikacja ofiar była niemożliwa. Próbujących uciekać lub bronić się zabijano z broni palnej. Po masakrze wieś ograbiono z dobytku i spalono około 51 zagród. Następnego dnia z Bystrzyc przyjechali żandarmi niemieccy, pod osłoną których ewakuowano ocalonych. Zabitych pochowano we wspólnej mogile obok której w latach 70 XX wieku ustawiono obelisk z napisem: „Tu pochowanych jest 170 mieszkańców wsi Niemilja rozstrzelanych przez Burżuazyjnych Nacjonalistów Ukraińskich w 1943 roku. Wieczna pamięć”. Został on później zniszczony, a obecnie na miejscu mogiły znajduje się jedynie kurhan pokryty trawą.

Wieś Niemilia, znana też pod nazwą Komarnia–Jackowicze, była położona w powiecie kostopolskim na wschodzie przedwojennego województwa wołyńskiego. W 1943 roku powiat znalazł się w obrębie okręgu wojskowego Ukraińskiej Powstańczej Armii - Północ, którego dowódcą był Iwan Łytwyńczuk ps. Dubowy. Odpowiadał on za systematycznie przeprowadzane pacyfikacje polskich wsi od 1943 roku.

Zamieszkujący Wołyń Polacy, obawiając się ataku ze strony UPA, zaczęli spontanicznie tworzyć samoobrony, czyli komitety, które miały zająć się informowaniem o zbliżającym się zagrożeniu i odpierać napaść. Ich członkowie, najczęściej związani z przedwojennym Wojskiem Polskim lub Armią Krajową, pozyskiwali na własną rękę konieczną do obrony broń. Podobnie było w Niemilii, gdzie w marcu 1943 roku, na wieść o zbrodniach dokonanych przez banderowców w sąsiednim powiecie sarneńskim, powstała samoobrona z inicjatywy żołnierza AK Leopolda Gardego ps. Beskid. Do komitetu przystąpiło około 50 dorosłych mężczyzn ze wsi.

Pod koniec marca 1943 roku mieszkańcy Niemilii udzielili na pewien czas schronienia kilku ukraińskim rodzinom z pobliskiej wsi Bystrzyce, które opuściły swoje domy w obawie przed niemiecką pacyfikacją. Stosunki z przybyszami układały się dobrze, dlatego Polacy byli pewni tego, że ze strony Ukraińców nie może stać się im nic złego. Takie nastroje przeważały nawet po tym, jak w kwietniu 1943 roku w lesie została zamordowana 17-letnia Jadwiga Kutasiewicz, listonoszka, mieszkanka wsi. Uważano, że było to pojedyncze zdarzenie na tle kryminalnym.

Uśpioną czujność mieszkańców wykorzystał oddział UPA, w skład którego wchodziło wielu Ukraińców z okolicznych wsi. Zaatakował on wieś 27 maja o świcie, kiedy była jeszcze pogrążona we śnie. Po przełamaniu zaskoczonej samoobrony banderowcy wtargnęli do centrum wsi. Niektórzy mieszkańcy rozpoznali w napastnikach znajomych. Do uciekających Polaków strzelano z broni palnej. Atakujący wdzierali się także do domów, gdzie zabijali swoje ofiary niezależnie od wieku i płci, siekierami, motykami, nożami i widłami. Jeden z Polaków, Mateusz Reszczyński, w obronie własnej zdołał zabić widłami aż czterech napastników po czym ukrył się pod stosem ciał. Dzięki temu przeżył.

W wyniku masakry zginęło aż 126 Polaków. Ocalało zaledwie kilkanaście osób. Po dokonanym napadzie Ukraińcy ograbili domy z dobytku, a następnie podpalili wszystkie zabudowania. Dzień później z pobliskich Bystrzyc przyjechał oddział niemieckiej żandarmerii, który zabrał do Kostopola ocalałych i rannych. Wielu ofiar, ze względu na stopień zmasakrowania zwłok, nie udało się zidentyfikować. W latach 70. XX wieku w miejscu zbiorowej mogiły, w której zamordowanych Polaków, ustawiono obelisk upamiętniający ofiary.


Więcej: Grzegorz Motyka, Od rzezi wołyńskiej do akcji "Wisła". Konflikt polsko-ukraiński 1943–1947, wyd. 2011, Grzegorz Motyka, Ukraińska partyzantka 1942-1960. Działalność Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, wyd. 2006


Wołyń 1943 w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI








HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1559 TEMATÓW





COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 095 239   RAZY



×
NOWOŚCI ARCHIWUM WIADOMOŚCI HISTORIA-KULTURA DZIAŁANIA AGENCJI BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU