1919-05-29    

Pociąg pancerny „Danuta”

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku rozpoczął się proces formowania polskiego wojska. Pojawiłą się piechota, artyleria, kawaleria, a także marynarka, lotnictwo, broń pancerna. Jednym z rodzajów broni pancernej były pociągi. Dokładna ilość tego typu uzbrojenia w latach 1918-1921 jest trudna do ustalenia, ale mogło to być około 90 pociągów pancernych. Trzeba jednak nadmienić, że większość była składami improwizowanymi i często ich żywot był krótki.

Pociągi były wytwarzane w Krakowie, Lwowie, Warszawie, Wilnie i Stanisławowie. Posiadaliśmy też kilka składów zdobycznych od Austriaków i Niemców, ale tych było zaledwie kilka. W czasie wojny polsko-bolszewickiej używaliśmy około 50 pociągów których nazwy dało się ustalić. Jednak na skutek strat i uszkodzeń poniesionych podczas walki liczba pociągów gotowych do użytku nie była większa niż 20. Podczas polskiego odwrotu 1920r w walce straciliśmy aż osiem składów: „Boruta” „Generał Dąbrowski” „Generał Dowbor” „Generał Konarzewski” „Generał Listowski” „Generał Sikorski” „Piłsudczyk Szeroki” „Pionier Szeroki”.

Dlatego kiedy Rosjanie znaleźli się na przedpolach stolicy tylko kilka było gotowych do walki a wśród nich: „Paderewski” „Danuta” „Mściciel”. Te trzy pociągi zostały przydzielone do 1 armii, której zadaniem była obrona Warszawy. Wszystkie działały w okolicach Wołomina. Wiadome jest, że 12-13 sierpnia pociąg pancerny „Mściciel” wspólnie z batalionem piechoty bronił stacji kolejowej w Tłuszczu lecz po osaczeniu przez Rosjan został zmuszony do odwrotu. W dniu 14 sierpnia dwa pociągi pancerne „Danuta” i „Mściciel” wspólnie z żołnierzami 47. pułku piechoty odparły natarcie bolszewików na Wołomin. Tego samego dnia z okolic Kobyłki prawdopodobnie „Paderewski” i „Mściciel” dokonał skutecznego ostrzału stanowisk rosyjskiej artylerii w rejonie wsi Leśniakowizna. Działania te zostały odnotowane w rosyjskich raportach z tego rejonu walk i ułatwiło żołnierzom polskim odbicie Ossowa.

W dniach 15 i 16 sierpnia pociągi zostały skierowane do wsparcia 15 dywizji piechoty. Dnia 17 sierpnia wspólnie z piechotą wspartą czołgami i samolotami zaskakują przeciwnika i opanowują Mińsk Mazowiecki. Dnia 18 sierpnia pociąg pancerny „Paderewski” podczas wykonywania patrolu bierze do niewoli 860 osobowy oddział sowiecki. W sierpniu oddział pociągów broniących Warszawy zostaje rozwiązany i służy do końca wojny w innych formacjach. „Padarewski” przez jakiś czas zmienił również nazwę na „Generał Żeligowski”. 1 grudnia 1921 w skład wojsk kolejowych wchodziło 26 pociągów pancernych a wśród nich „Paderewski” „Danuta” i „Mściciel” – legendarni obrońcy Warszawy.


Pociąg pancerny „Danuta” podczas ćwiczeń
Rekonstrukcja cyfrowa i koloryzacja Polonijna Agencja Informacyjna


„Danuta”

Pociąg pancerny „Danuta” został sformowany w Poznaniu 29 maja 1919 roku. Prawdopodobnie powstał na bazie taboru niemieckiego pociągu pancernego P.22. Pociąg ten wraz z innymi pociągami pancernymi „Goplaną” i „Rzepichą” utworzyły II Dywizjon Pociągów Pancernych.

W czasie wojny polsko-bolszewickiej pociąg miał numer P.P. 9. Podczas Bitwy Warszawskiej w 1920 roku, "Danuta" walczyła w składzie dywizjonu pociągów pancernych 1. Armii, wspierając 15. Dywizję Piechoty. 17 sierpnia 1920 roku, wspólnie z pociągami "Mściciel" i "Paderewski", "Danuta" uczestniczyła w udanym ataku na Mińsk Mazowiecki, z użyciem broni pancernej i kawalerii. Potem pociąg został przydzielony do 5. Armii(do grupy maj. Nowickiego) i działał na odcinku Ciechanów-Mława.

Po wojnie polsko-radzieckiej, na początku 1921 roku, stary tabor pancerny obu pociągów został wymieniony na nowe wagony artyleryjskie 'typu II', które miały zaokrąglony profil oraz kąt obrotu lufy dział 360 stopni. Pociąg otrzymał też w tym okresie nowszy wagon szturmowy i lokomotywę. Po wojnie z bolszewikami „Danuta” została zakwalifikowana do dalszej służby wśród 12 najnowocześniejszych pociągów pancernych.

Na przełomie 1923 i 1924 r. wszystkie zakwalifikowane pociągi pancerne zdemobilizowano i zakonserwowano. W tym okresie „Danuta” została przydzielona do ćwiczebnego dywizjonu pociągów pancernych w Jabłonnie. Organizacja polskich pociągów pancernych zmieniała się kilka razy i w końcu w październiku 1927r., dywizjon szkolny został przeformowany w 1. dywizjon pociągów pancernych w Legionowie. "Danuta" została przydzielona do tego dywizjonu. Najprawdopodobniej pociąg ten był wciąż używana do szkolenia, aż do mobilizacji latem 1939 roku. Podczas mobilizacji w 1939 dywizjon ten wystawił pociągi pancerne o numerach: 11-15 w tym omawiany tu pociąg oznaczony jako PP.11, czyli byłą „Danutę”. Dowodził nią kapitan Bolesław Korbowicz.

Kampania wrześniowa 1939

Pociąg Pancerny nr 11 był początkowo przydzielony do 26 Dywizji Piechoty i już od 27 sierpnia 1939 roku przebywał na jej obszarze działania. W ciągu pierwszych dni wojny pociąg używany był głównie do dozorowania szlaków. Rano, 1 września wyruszył z Margonina z zadaniem dozorowania Noteci, operując na linii Chodzież- Szamocin, następnego dnia patrolował z Kcyni w kierunku Nakła, ubezpieczając prawe skrzydło dywizji, a 3 września ubezpieczał pod Kcynią odejście oddziałów 26 DP na linię jezior żnińskich.

4 września pociąg został w Szubinie zbombardowany przez samoloty, lecz uszkodzenia były nieznaczne i nie zakłóciły jego dalszej służby. Dowództwo Armii skierowało następnie pociąg na odcinek 15 DP z Armii "Pomorze". Pociąg przejechał wieczorem do stacji Białe Błota koło Bydgoszczy i z lasu koło przedmieścia miejscowości Wilczak ostrzelał ogniem artylerii niemieckie oddziały w rejonie Czyżkówka, między Kanałem Bydgoskim a Brdą. Nocą pociąg podjechał nad sam kanał, gdzie został ostrzelany przez działka ppanc niemieckiego 123 pułku z 50 DP. Następnego dnia pociąg odjechał z Bydgoszczy do Inowrocławia, gdzie 6 września przydzielono go na krótko do nowo utworzonej grupy operacyjnej gen. bryg. J. Drapelli, osłaniającej od zachodu wycofywanie się wojsk z przedmościa Torunia. Współdziałał następnie z jej strażami tylnymi na wschód od Gniewkowa. Wieczorem 7 września opuścił Inowrocław jedyną funkcjonującą jeszcze linią kolejową i minął stację Babiak na krótko przed wysadzeniem tu torów przez patrol saperów.

9 września Pociąg Pancerny nr 11 przybył na węzeł Kutno. Wskutek bombardowań na trasie jego część bojowa utraciła kontakt ze składem gospodarczym, co w następstwie odbiło się na jej prawidłowym zaopatrzeniu. W Kutnie PP nr 11 spotkał pociąg pancerny nr 14 i oba pociągi zostały podporządkowane do Grupy Operacyjnej gen. M. Bołtucia.

Pierwszą i zarazem ostatnią większą bitwą, w której PP nr 11 wziął udział, była bitwa nad Bzurą. Pociąg skierowano początkowo w rejon Sochaczewa, skąd spodziewano się nadejścia niemieckich sił pancernych. Zdołał on dojechać jednak tylko do stacji Żychlin, gdzie zatrzymany został rozległymi zniszczeniami. By umożliwić przejazd do Łowicza, załoga pociągu pracowała przez dwa dni, układając nowy tor, a nawet budując na wschód od Żychlina nasyp kolejowy, aby ominąć nieprzejezdne odcinki i kilometr po kilometrze torować sobie drogę. Dopiero rankiem 13 września pociąg dotarł do stacji Jackowice, wychodząc ze strefy najgorszych zniszczeń.

Pociąg wszedł do walki 14 września koło stacji Jackowice. Obsadzające ten odcinek oddziały 4 DP nie miały styczności z nieprzyjacielem, więc pluton czołgów pociągu wysłano na rozpoznanie przedpola. Tankietki dostały się po chwili w ogień broni maszynowej i armat ppanc., na skutek czego uszkodzona została jedna tankietka. Jej załodze udało się naprawić pojazd na polu walki i wrócić do własnych linii.

15 września w opuszczonym pociągu ewakuacyjnym załoga PP nr 11 znalazła 4 armaty polowe 75 mm z amunicją. Po wyładowaniu utworzono z nich improwizowaną baterię, która razem z artylerią pociągu przyczyniła się do odparcia ataków niemieckiej 24 DP koło Bogorii(na północny wschód od miejsowości Sobota). Pociąg podporządkowano następnie toczącej ciężkie walki 16 DP, po czym przejechał on w kierunku prawego jej skrzydła, pomagając i tu w powstrzymaniu nieprzyjaciela.

W dniu 16 września PP nr 11 powstrzymywał koło Jackowic natarcie oddziałów niemieckiego 31 pp z 24 DP. Ogniem dział kierował za pomocą radia wysunięty na przedpole obserwator. Niemieccy piechurzy mieli trudności z posuwaniem się naprzód w płaskim, pozbawionym na ogół osłon terenie, a artyleria długo nie była w stanie nakryć skutecznie ogniem manewrującego pociągu. Załoga pociągu natomiast kontynuowała walkę, pomimo pewnych uszkodzeń i rosnących strat. W końcu Niemcy zdołali podciągnąć bliżej działka ppanc, które najpierw dwoma trafieniami unieruchomiły parowóz, zabijając załogę, a następne pociski przebiły pancerz wieży armatniej. Ponieważ równocześnie zaczęła się kończyć amunicja, kpt. B. Korobowicz nakazał opuszczenie i zniszczenie pociągu.

Według relacji wysadzono wagony bojowe oraz czołgi FT-17, przy czym zginęło kilku Niemców. Na tym odcinku nieprzyjaciel nie posunął się naprzód aż do wieczora. Załoga pociągu odmaszerowała w kierunku dolnej Bzury, gdzie dotarła 18 września i przyłączyła się do kawalerii dywizyjnej 4 DP. Następnego dnia dostała się do niewoli. Nieliczni członkowie załogi dotarli do Warszawy, gdzie weszli w skład załogi jednego z improwizowanych pociągów pancernych.

Pociąg nie został wyremontowany przez Niemców. Jedynie wagon szturmowy użyty został w pociągu Panzerzug 21.

We wrześniu 1939 r. Skład pociągu reprezentował się następująco:

  • 2 wagony artyleryjskie uzbrojone w haubicę 100mm wz. 14/19P oraz armatę 75mm wz. 02/26 i 8 karabinów maszynowych 7.92 mm wz. 08(Maxim),
  • wagon szturmowy uzbrojony w 4 karabinów maszynowych 7.92 mm wz. 08 (Maxim),
  • 2 x platforma
  • pluton drezyn pancernych składający się z: 2 tankietek TKS i 4 czołgów FT-17(oba rodzaje pojazdów na prowadnicach)

Skład gospodarczy zapewniał zaplecze medyczne, warsztatowe. Pozostawał w łączności z częścią bojową. Obsługiwały go drużyny: techniczna, warsztatowa i gospodarcza.


Na podstawie: "Pociąg pancerny 'Danuta'" TBiU nr 18, J.Magnuski oraz Rajmund Szubański, "Polska broń pancerna 1939"; Warszawa 1989






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1577 TEMATÓW





COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 135 053   RAZY



×
NOWOŚCI ARCHIWUM WIADOMOŚCI HISTORIA-KULTURA DZIAŁANIA AGENCJI BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU