1965 roku swoją premierę miał film "Salto" Poetycki, nastrojowy, obfitujący w zagadki i niedomówienia. Finałowa scena tańca przeszła do historii polskiego kina. Był to trzeci po "Ostatnim dniu lata" i "Zaduszkach" film Tadeusza Konwickiego, powieściopisarza, znanego głównie dzięki" Małej Apokalipsie". W roli głównej najbardziej kultowy aktor w powojennej historii polskiego kina, Zbigniew Cybulski.
W dziwnym miasteczku, gdzieś na pograniczu surrealistycznej fantazji i realności, pojawia się niezwykły mężczyzna o pełnej sprzeczności osobowości. To Kowalski-Malinowski - polski Jederman-prześladowany cierpiętnik, mitoman i fałszywy prorok. Mieszkańcom miasteczka przedstawia różne wersje swojej biografii i ludzie ci wierzą w wymyślony dramat jego wojennych losów. Każda z postaci jest nosicielem jakiegoś polskiego losu - niestrudzonego, wiernego przysiędze wojaka (Rotmistrz), Żyda (Blumenfeld), wieszcza (Poeta). Ale są to osobowości groteskowe, podatne na słowa-frazesy, którymi szermuje Kowalski-Malinowski. Symboliczne społeczeństwo zostaje wciągnięte do fałszywej gry, później zaś hipnotycznego tańca, zwanego saltem, który przybysz prowadzi niczym Chochoł z dramatu Wyspiańskiego. Czar szybko pryska, a pojawia się proza życia, gdy do miasteczka przyjeżdża żona Malinowskiego i ujawnia, że małżonek to zwykły dziwkarz i łgarz.
Konwicki pokusił się o dyskusję z polską szkołą filmową i rejestrację specyficznych egzorcyzmów wymierzonych w społeczną mitomanię. Film o nas samych - powiedział Zbigniew Cybulski.
Konwicki, urodzony 22 czerwca 1926 roku w obecnym Wilnie, zaczynał od literatury. Debiutował w 1950 roku powieścią "Przy budowie". Nim zrealizował swój pierwszy samodzielny film ("Ostatni dzień lata" – 1958), zdążył już napisać m.in. powieści "Władza" (1955), "Rojsty" (1956), "Z oblężonego miasta" (1955), scenariusze filmów "Kariera" (1954) i "Zimowy zmierzch" (1956).
O jego filmie "Ostatni dzień lata" Maria Dąbrowska napisała w swoim dzienniku: "Film jest wydarzeniem w skali światowej (...). Jednodniowy romans, wątły dialog – a tyle w nim powiedziane! W życiu mi się żaden film tak nie podobał, jak ten".
Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.