Filozof, profesor Papieskiej Akademii Teologicznej i kapelan Solidarności. W Filozofii dialogu pisał:" Twarz innego jest twarzą ludzkiej biedy. Ludzka bieda wzywa ratunku. Jej wezwanie nie zna wymówek. Jest w nim coś absolutnego, mimo że nie unicestwia wolności, lecz ją wręcz uświadamia."
Józef Tischner urodził się w 1931 r. w Starym Sączu. Do krakowskiego seminarium wstąpił w wieku 19 lat, po zaliczeniu pierwszego roku prawa na UJ. Podczas ostatniego roku nauki w seminarium słuchał wykładów z etyki społecznej ks. dr Karola Wojtyły. Później studiował na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie i na Wydziale Historyczno-Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Na lata jego studiów przypadły m.in.: głośny proces Kurii Krakowskiej, uwięzienie prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego, internowanie abp. Eugeniusza Baziaka oraz usunięcie wydziałów teologicznych z uniwersytetów. Podczas studiów Tischner interesował się szczególnie filozofią niemiecką, m.in. myślą Edmunda Husserla. Był uczniem Romana Ingardena. Święcenia kapłańskie Józef Tischner przyjął 26 czerwca 1955 r. z rąk bp Franciszka Jopa.
Wykładał filozofię w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie, a potem na Papieskiej Akademii Teologicznej. Prowadził także zajęcia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na jego wtorkowe wykłady w auli Collegium Witkowskiego UJ (obecnie aula Tischnera) przez lata przychodziły tłumy słuchaczy, dla których największą zaletą było to, że ks. Tischner o trudnych sprawach potrafił mówić w prosty sposób. Choć ks. Tischner zajmował się filozofią, chętniej widział siebie jako duszpasterza.
W latach 70. w kościele św. Marka w Krakowie odprawiał msze św. dla przedszkolaków, które mogły przynosić do kościoła swoje zabawki i rozmawiać z księdzem oraz słynne "trzynastki" (to nazwa od godz. 13, o której Tischner odprawiał mszę) w kościele św. Anny, które gromadziły inteligencję.
W 1975 r. ukazała się jego pierwsza książka "Świat ludzkiej nadziei". Wojciech Bonowicz w biografii ks. Tischnera przywołał jego słowa: "Nie chce być biskupem, chce być Tischnerem" i przypominał, że kiedy w 1979 r. Tischner otrzymał tytuł prałata, miał powiedzieć: "Poszedłem do kurii zapytać czy można to odsiedzieć i jak długo", a wiele osób przez lata nie wiedziało nawet, że uzyskał taką godność.
Tischnerowi nie zależało na tytułach naukowych, honorach i odznaczeniach. Kiedy w wyborach na rektora Papieskiej Akademii Teologicznej uzyskał najwięcej głosów, nie przyjął tej funkcji, bo - jak tłumaczył - woli myślenie niż administrację. Był współzałożycielem Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu, autorem prac poświęconych problemom istnienia człowieka i teorii wartości, a także współtwórcą tzw. filozofii spotkania.
W latach 80. związał się z ruchem Solidarności, w 1981 r. był kapelanem zjazdu Solidarności. 18 października 1980 r. w Katedrze na Wawelu ks. Tischner wygłosił swoje najsłynniejsze kazanie, skierowane do ludzi Solidarności. Powiedział wówczas m.in.: "Solidarność, ta zrodzona z kart i ducha Ewangelii, nie potrzebuje wroga lub przeciwnika, aby się umacniać i rozwijać. Ona się zwraca do wszystkich, a nie przeciw komukolwiek" i "Najgłębsza solidarność jest solidarnością sumień".
Kazanie to było początkiem "Etyki solidarności". W czerwcu 1981 r. został kapelanem Związku Podhalan. Lubił oderwać się od miasta i pracy naukowej i odpoczywać w górach. Wakacje spędzał u rodziców w Starym Sączu lub w Łopusznej, miejscu swojego dzieciństwa. W 1975 r. w okolicach Łopusznej stanęła bacówka, do której często przejeżdżał, a pod koniec lat 80. wraz z bratem Marianem właśnie w Łopusznej zdecydował się wybudować dom w stylu góralskim.
W ocenie wielu ks. Tischner był filozofem sięgającym do trudnych, a czasem niepopularnych pytań i starał się pokazywać ludziom czym jest wolność, solidarność i odpowiedzialność. Jak przypomniał Wojciech Bonowicz w biografii "Tischner", Józef Tischner przez całe lata uchodził w środowiskach kościelnych za postać dość kontrowersyjną - miał tyluż gorących przyjaciół co osób, które odnosiły się do niego z dystansem.
"Stał się postacią, obok której nie można przejść obojętnie" - mówił bp Tadeusz Pieronek, otwierając w rok po jego śmierci konferencję poświęconą myśli filozoficznej Tischnera. "Był on oskarżany o różne rzeczy, ponieważ jego otwarta postawa nie podobała się ludziom ciasnym, którzy uważają, że tylko oni posiadają monopol na prawdę. On nieustannie jej szukał i ją zgłębiał" - podkreślał bp Pieronek.
Jak podkreślał prof. Władysław Stróżewski: "Sensem myśli filozoficznej ks. Tischnera było myślenie według wartości. Temu hasłu był wierny do samego końca. Szukał tych wartości zarówno w samym sobie, w człowieku, jak i w świecie. Dociekał, gdzie jest źródło wartości i odkrył je w dobru".
Jan Paweł II w telegramie nadesłanym po śmierci Tischnera podkreślił, że był on "człowiekiem Kościoła, zawsze zatroskanym o to, by w obronie prawdy nie stracić z oczu człowieka". "Filozof i teolog, który był otwarty na człowieka, a równocześnie nigdy nie zapomniał o Bogu. Stworzył duchowe podstawy etyki solidarności, która dziś nadaje kierunek trudnym zmaganiom narodu polskiego o taki kształt demokracji, w której byłaby respektowana godność każdej osoby ludzkiej" - napisał papież.
Ks. Tischner był autorem książek: "Świat ludzkiej nadziei" (1975), "Etyka Solidarności" (1981), "Polski kształt dialogu" (1981), "Myślenie według wartości" (1982), "Zawierzyć człowiekowi" (1991), "Spowiedź rewolucjonisty" (1993), "Nieszczęsny dar wolności" (1993), "W krainie schorowanej wyobraźni" (1997). W 1997 roku napisał "Historię filozofii po góralsku", która okazała się przebojem rynkowym.
W swojej książce "Myślenie według wartości" Tischner analizuje m.in. filozofię niemieckiego egzystencjalisty Martina Heideggera. "Myślenie nigdy nie może przekroczyć granic pewnego krajobrazu, który nosi człowiek pod powiekami. Zawdzięcza go człowiek domowi, z którego wyrosła jego dusza, oraz przeszłości, która podsuwała mu obrazy bohaterów. Człowiek buduje dom i wybiera sobie bohaterów. W ten sposób kształtuje siebie" - zwraca uwagę Tischner.
Swoje poglądy polityczne i biografię Tischner przedstawił w opublikowanej w 1995 r. książce "Między panem a plebanem" - tomie rozmów z Adamem Michnikiem, przy współudziale Jacka Żakowskiego. Rok później powstała następna książka na podstawie rozmów z Jackiem Żakowskim - "Tischner czyta Katechizm".
W 1998 r. ks. prof. Józef Tischner został Krakowianinem Roku. Po przyznaniu tego wyróżnienia napisał do kapituły nagrody: "Mam wobec Krakowa raczej poczucie winy niż jakiejkolwiek zasługi. Zazwyczaj bowiem dowodziłem, że główną zaletą tego królewskiego miasta jest ... widok Tatr z Kopca Kościuszki, jakim można się cieszyć, gdy opadną miejskie kurze".
We wrześniu 1999 r. ks. Tischner otrzymał Order Orła Białego. Był już wtedy poważnie chory. Order odebrał w krakowskim szpitalu. Zmarł 28 czerwca 2000 r. w wieku 69 lat na raka krtani. Został pochowany w Łopusznej k. Nowego Targu.
Pytanie: jak naprawdę jest? to ogromne ryzyko, bo w sztuce można znaleźć pociechę, można znaleźć pociechę w religii; natomiast jeżeli się powie »prawda mimo wszystko, wtedy człowiek ryzykuje, że żadnej pociechy nie znajdzie - mówił na wykładach ks. Józef Tischner.
Ks. Józef Tischner urodził się 12 marca 1931 roku w Starym Sączu i został ochrzczony 2 kwietnia tegoż roku w starosądeckim kościele parafialnym (otrzymał imiona Józef Stanisław). Rodzice byli nauczycielami: ojciec – Józef – pochodził z Sącza, matka – Weronika z Chowańców – z Jurgowa. Dzieciństwo i młodość spędził w Łopusznej, gdzie ojciec otrzymał w 1932 roku posadę kierownika szkoły. Rodzina Tischnerów mieszkała w nieistniejącym już dziś budynku szkolnym; to dlatego w późniejszych latach autor „Historii filozofii po góralsku" podpisywał się niekiedy: „Józek Szkolny". Jego dzieciństwo było szczęśliwe. Żył życiem dziecka wiejskiego, jak jego rówieśnicy, a zarazem inteligenckiego. Z domu wyniósł szacunek dla literatury i pracy intelektualnej. Wakacje spędzał w Starym Sączu i Jurgowie. W 1936 roku przyszedł na świat drugi syn Tischnerów, Marian. W czasie wojny Tischnerowie musieli na kilka lat opuścić Łopuszną. Przez pewien czas mieszkali w Rabie Wyżnej, a w 1942 roku ojciec został skierowany do pracy w szkole powszechnej w Rogoźniku. Tam doczekali wyzwolenia. W 1945 rodzice ks. Tischnera wrócili do Łopusznej, gdzie pozostali aż do przejścia na emeryturę; rok później przyszedł na świat ich trzeci syn, Kazimierz. W tym czasie najstarszy z synów był już uczniem gimnazjum w Nowym Targu. W 1949 zdał tzw. dużą maturę i, zgodnie z wolą ojca, złożył papiery na Wydział Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, mimo iż wcześniej podjął decyzję, że zostanie księdzem. Po zaliczeniu pierwszego roku prawa, w maju 1950 zapukał do bramy seminarium duchownego przy ul. Podzamcze w Krakowie. Pozostał studentem UJ – ale już na Wydziale Teologicznym.
Józef Tischner studiował teologię w najtrudniejszym dla Kościoła okresie w powojennej historii Polski. Na lata jego studiów przypadł m.in. głośny proces księży z kurii krakowskiej, uwięzienie Prymasa i internowanie arcybiskupa Eugeniusza Baziaka oraz usunięcie wydziałów teologicznych z uniwersytetów. Tischner postanowił poświęcić się nauce. Pod wpływem ks. prof. Kazimierza Kłósaka rozwijał swe zainteresowania filozoficzne, szczególny nacisk kładąc filozofią niemiecką. Wzorem duszpasterza stał się dla niego mu ks. prefekt Jan Pietraszko, późniejszy biskup. Na ostatnim roku uczestniczył w wykładach z etyki społecznej prowadzonych przez ks. dr Karola Wojtyłę. Święcenia kapłańskie przyjął 26 czerwca 1955 roku w katedrze wawelskiej z rąk biskupa Franciszka Jopa. Zachęcony przez ks. Kłósaka podjął studia na Wydziale Filozofii Chrześcijańskiej Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie (1955-1957). Po odwilży październikowej i powrocie do Krakowa w związku z przywróceniem nauki religii w szkołach – kontynuował je na Wydziale Historyczno-Filozoficznym UJ (1957-1959). Zajmował się w tym czasie głównie filozofią Edmunda Husserla. Równocześnie pracował jako wikariusz i katecheta w parafii św. Mikołaja w Chrzanowie (1957-1959) i parafii św. Kazimierza w Krakowie (1959-1963). W 1963 obronił doktorat u prof. Romana Ingardena na UJ. Wraz z uzyskaniem stopnia naukowego rozpoczął swoją drogę wykładowcy akademickiego - prowadził wykłady z filozofii w Wyższym Seminarium Duchownym (później – Papieskim Wydziale Teologicznym, a od 1981 – Papieskiej Akademii Teologicznej) w Krakowie. W połowie lat 60. podjął współpracę z „Tygodnikiem Powszechnym" i miesięcznikiem „Znak", z którymi pozostał związany do końca życia. W 1965 przeprowadził się z wikarówki parafii św. Kazimierza do domu księży profesorów przy ul. św. Marka 10, gdzie mieszkał do lat 90.
Lata 70. były dla ks. Tischnera okresem intensywnej pracy duszpasterskiej. Odprawiał w tym czasie w kościele św. Marka słynne msze dla przedszkolaków, podczas których wprowadził zwyczaj dialogowanych homilii i pozwalał dzieciom przynosić do kościoła ulubione zabawki. Pełnił też obowiązki duszpasterza krakowskiej inteligencji, którą gromadziły jego popularne „trzynastki", odprawiane w kościele św. Anny. Współpracował z wieloma środowiskami: lekarzami (szczególnie psychiatrami; przyjaźnił się z Antonim Kępińskim), uczonymi, artystami. Był cenionym rekolekcjonistą i wykładowcą. W 1974 roku habilitował się na ATK na podstawie pracy „Fenomenologia świadomości egotycznej". W drugiej połowie lat 70. włączył się w ruch niezależnych inicjatyw kulturalnych (m.in. tzw. Uniwersytetu Latającego). W tym czasie napisał szereg ważnych artykułów, m.in. obszerny esej „Schyłek chrześcijaństwa tomistycznego", który stał się zarzewiem polemik znanych pod nazwą „sporu z tomizmem". Tischner wystąpił przeciwko dominacji jednego modelu filozofii (arystotelesowsko-tomistycznego) w interpretacji doktryny chrześcijańskiej; dowodził, że współczesna filozofia, zwłaszcza filozofia wartości, ma chrześcijaństwu do zaproponowania równie interesujące perspektywy. W 1975 roku ukazała się jego pierwsza książka "Świat ludzkiej nadziei". W drugiej połowie lat 70. rozpoczął pracę nad kolejną – Polski kształt dialogu – którą poświęcił zderzeniu chrześcijaństwa z marksizmem.
Z ruchem „Solidarności" związał się od początku jego powstania; 19 października 1980 wygłosił w katedrze wawelskiej głośną homilię do przywódców nowo powstałego związku (Solidarność sumień), która dała początek opublikowanej rok później "Etyce solidarności". W 1981 był gościem I Ogólnopolskiego Zjazdu Delegatów „Solidarności" w Gdańsku. Wraz z działaczami NSZZ „Solidarność" Rolników Indywidualnych organizował w latach 80. pomoc dla Podhala (sprowadzanie maszyn rolniczych z Austrii, organizowanie wyjazdów na praktyki gospodarskie). Jako kapelan Związku Podhalan zainicjował tradycję sierpniowych mszy świętych w intencji ojczyzny w kaplicy pod Turbaczem (od 1982), na które przybywali pielgrzymi z całej Polski. Równocześnie od 1980 roku wykładał filozofię dramatu w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie oraz na Wydziale Filologicznym UJ (wykłady monograficzne wygłaszane w latach 80. i 90. w Collegium Witkowskiego UJ – co wtorek o godzinie 18 – przyciągały tłumy słuchaczy). Współtworzył też Wydział Filozoficzny PAT (1981), pełnił funkcję jego dziekana, a od 1985 był profesorem nadzwyczajnym tej uczelni. Wybrany na rektora PAT, odmówił przyjęcia tej funkcji, pragnąc nadal zajmować się pracą naukową i duszpasterską. Wraz z filozofami Hansem-Georgiem Gadamerem i Krzysztofem Michalskim współtworzył Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu (1981), wielokrotnie też uczestniczył w organizowanych przez tę instytucję spotkaniach intelektualistów z Janem Pawłem II w Castel Gandolfo. Po zamachu na Papieża w maju 1981 roku ks. Tischner po raz pierwszy został zaproszony do polskiej telewizji – wygłosił komentarz do tego wydarzenia. W latach 80. ukazały się kolejne książki Tischnera, m.in. "Myślenie według wartości" (1982), "Polska jest Ojczyzną", "W kręgu filozofii pracy" (1985). Zwieńczeniem pracy naukowej prowadzonej w tym okresie była opublikowana w 1990 roku "Filozofia dramatu".
Lata 90. to okres, w którym Tischner zbiera owoce swoich wcześniejszych zaangażowań i jednocześnie zdobywa ogromną popularność w całej Polsce. Staje się autorytetem nie tylko w sprawach wiary czy filozofii, ale i rodzącej się demokracji, choć on sam stara się przede wszystkim mówić o wolności i relacjach Kościół–państwo. Wyrazem uznania są m.in. doktoraty honorowe Uniwersytetu Łódzkiego i Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie, a także nagrody: im. Jurzykowskiego (1988), im. S. Kisielewskiego (1993) i im. K. Pruszyńskiego (1993). W 1999 roku zostaje kawalerem Orderu Orła Białego. Dużo w tym czasie publikuje, głównie zbiory szkiców i esejów poświęconych problematyce filozoficznej, społecznej i religijnej ("Nieszczęsny dar wolności", 1993; "Spowiedź rewolucjonisty", "Czytając Fenomenologię ducha Hegla", 1993; "W krainie schorowanej wyobraźni", 1997; "Ksiądz na manowcach", 1999) oraz tomy rozmów ("Między Panem a Plebanem" – wraz z A. Michnikiem i J. Żakowskim, 1995; "Tischner czyta Katechizm" – wraz z J. Żakowskim, 1996; "Przekonać Pana Boga" – wraz z D. Zańko i J. Gowinem, 1999). W 1998 ukazuje się kontynuacja "Filozofii dramatu – Spór o istnienie człowieka". Wielkim powodzeniem wśród czytelników cieszą się pisane stylizowaną gwarą podhalańską gawędy filozoficzne "Historia filozofii po góralsku" (1997). Szeroką popularność przyniosły Tischnerowi także audycje radiowe (m.in. Rozmowy bez pointy z J. Gowinem na antenie Radia Kraków oraz czytana tamże "Historia filozofii po góralsku") i programy telewizyjne. Wśród tych ostatnich na uwagę zasługują zwłaszcza cykle Siedem grzechów głównych po góralsku (1995), którego był współscenarzystą, oraz Tischner czyta Katechizm (1996) – rozmowy prowadzone z Jackiem Żakowskim. W ostatnich latach życia ks. Tischner ciężko chorował na raka krtani. Kolejne operacje i postępy choroby pozbawiły go możliwości mówienia. Mimo to prawie do ostatniej chwili wciąż pisał; z tego czasu pochodzą przejmujące teksty o Bożym Miłosierdziu oraz niewielka książeczka pt. "Pomoc w rachunku sumienia". Zmarł 28 czerwca 2000 roku w Krakowie. Pochowany został 2 lipca w Łopusznej.
Można – według mnie – rozważać problem prawdy jakby z dwóch perspektyw. W jednej z nich prawda jawi się jako właściwość sądu – i najczęściej o nią właśnie chodzi. W drugiej jednak przeciwieństwem prawdy jest nie fałsz, lecz kłamstwo. Punktem wyjścia staje się tu zatem złośliwy geniusz Kartezjusza – zakładamy, że jesteśmy okłamywani, że żyjemy w świecie kłamstwa. Cały proces osiągania prawdy polega tu na walce z kłamstwem. Kłamstwo jest przecież źródłem wielu iluzji. Wyobraźmy sobie epokę, w której żył Kartezjusz, epokę podziału chrześcijaństwa, wojen religijnych, lub też zwróćmy się ku naszym czasom, ku epoce propagandy i ideologii. Przychodząc na ten świat, wkraczamy od razu w iluzję, w kłamstwo. Aby uwolnić się z sytuacji kłamstwa, nie wystarczy powiedzieć: 2 + 3 = 5. Potrzeba zupełnie innej metody, należy mianowicie znaleźć jakąś wysepkę, na której kłamstwo nie ma nade mną władzy. Dla Kartezjusza taką wysepką jest „cogito ergo sum”. Według mnie zatem, problem prawdy (…) to problem sposobu bycia, sposobu życia („Uprawiam filozofię dobra”, w: „Rozmowy o filozofii”, Lublin 1996).
Czas komunizmu kładzie się długim cieniem na naszą historię, dlatego wyjaśniamy.
Służba Bezpieczeństwa wobec NSZZ «Solidarność» w Gdańsku. Tom 2”.
Jej autorzy twierdzą, że ks. Józef Tischner został zarejestrowany jako kontakt operacyjny SB w 1983 r., a w 1988 r. jako konsultant IV Departamentu MSW.
Tyle tylko, że prawda jest taka, że SB po paru latach rozpracowywania ks. Tischnera, zarejestrowała go w roku 1983 jako kandydata na TW. Opracowanie w tym charakterze nie zakończyło się sukcesem, zapisano go jako Kontakt Operacyjny. Nic nie wiadomo o ewentualnej współpracy Tischnera z SB w tym charakterze, w październiku 1988 zarejestrowano go dla odmiany jako konsultanta. Zachowały się jedynie te zapisy ewidencyjne.
Jeśli ktoś chce na tej podstawie twierdzić, że ks. Tischner donosił, to należy mieć świadomość, że śp. Maria Kaczyńska, również była rejestrowana jako Kontakt Operacyjny. Jej papiery również się nie zachowały. Dowody są równie "mocne" w obu przypadkach.
Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.