1786-03-22     1861-05-29

Joachim Lelewel

Historyk i działacz niepodległościowy

Lelewel Joachim Józef Benedykt (1786–1861), historyk, polityk, ideolog demokracji polskiej. Urodził się w Warszawie 22 marca 1786, jako najstarszy syn Karola i Ewy z Szeluttów, brat Jana i Prota .

Dzieckiem był wątłym i dopiero w 4 roku życia zaczął chodzić. Wychowywał się w domu, zrazu w Warszawie, następnie na wsi w Woli Cygowskiej i Okrzei, u rodziców i ciotki. Od dzieciństwa okazywał wszechstronne zainteresowania naukowe, chłonąc wszelkie dostępne książki, kreśląc mapy, kolekcjonując rośliny i owady, spisując w formie encyklopedycznej wszelkie zebrane wiadomości. Oddany w r. 1801 do konwiktu pijarów w Warszawie, okazał się, wg własnych słów, «we wszystkich studiach miernym, ale wymiernym». W Lelewel 1804–8 uczęszczał na Uniwersytet Wileński Lelewel, głównie kształcąc się w filologii pod kierunkiem E. Grodka (Groddeck). Egzaminów żadnych nie zdawał, dyplom doktora filozofii uzyskał bez starań, zaocznie od Uniw. Krak. (1820). Zobowiązany jako stypendysta do pracy nauczycielskiej w okręgu naukowym wileńskim spędził 2 lata w Krzemieńcu, słabo tylko wykorzystany przez T. Czackiego. W r. 1811 otrzymał posadę biurową w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych w Warszawie, ale długo na niej nie wytrwał; nie angażował się też uczuciowo, tak jak ogół rodaków, po stronie Napoleona. Żył wyłącznie pracą naukową, studiując w dostępnych sobie zbiorach publicznych i prywatnych książki, rękopisy, monety, głównie odnoszące się do historii wczesnego średniowiecza. Pierwsza jego publikacja naukowa, pt.

W r. 1815 Lelewel objął w Wilnie zastępczo wykłady historii powszechnej, inaugurowane prelekcją O łatwym i pożytecznym nauczaniu historii. Wykłady te, zaczynające się od dziejów starożytnych, z licznymi ekskursami w kierunku nauk pomocniczych, cieszyły się dużym wzięciem; za to poglądy, sposób bycia, maniera pisarska Lelewela zrażały doń rektora J. Śniadeckiego. Nie doczekawszy się po 3 latach stabilizacji na katedrze w Wilnie, Lelewel przyjął w r. 1818 etat podbibliotekarza w Publicznej Bibliotece przy Uniwersytecie Warszawskim. Podjął wówczas wykłady bibliografii na Uniwersytecie Warszawskim i został przyjęty na członka Tow. Przyjaciół Nauk, nie zdobywając sobie jednakże w stolicy szerszego uznania. Dopiero w r. 1821 uzyskał nominację na katedrę historii w Wilnie, na zasadzie rozprawy konkursowej O historii, jej rozgałęzieniu i naukach związek z nią mających. Wykład inauguracyjny 21 I 1822 r., wobec półtora tysiąca rozentuzjazmowanych słuchaczy, świadczył nie tylko o popularności profesora w Wilnie, ale i o zwycięstwie nurtu romantycznego także w środowisku naukowym. Uczucia dawnych uczniów-filomatów wyraził A. Mickiewicz w znanym wierszu będącym parafrazą poglądów Lelewela na rozwój ludzkości, od zarania dziejów aż do rewolucji francuskiej. Prowadzone w ciągu 2 lat wykłady Lelewela z historii powszechnej, historii historiografii i metodologii historii cieszyły się niezmiennym powodzeniem. W r. 1824, w następstwie śledztwa podjętego w Wilnie przez M. Nowosilcowa, Lelewel został «oddalony od obowiązków» profesora wraz z 3 kolegami «dla przecięcia szkodliwego wpływu», jaki wywierali na młodzież. Lelewel osiadł ponownie w Warszawie i rezygnując z jakichkolwiek stanowisk i stałych dochodów, skoncentrował się znów na pracy badawczej. Uczestniczył również czynnie w pracach Tow. Przyjaciół Nauk, starając się pobudzić wśród kolegów żywsze zainteresowanie rozwojem postępowej nauki i literatury europejskiej.

Produkcja naukowa Lelewela do r. 1830 obejmuje ponad 150 pozycji drukowanych, w tym dzieła tak pionierskie, jak Historyka (1815), Dzieje starożytne (1818), Badania starożytności we względzie geografii (1818), Dzieje starożytne Indii (1820), Bibliograficznych ksiąg dwoje (1823, 1826), na odcinku zaś historii najnowszej Panowanie Stanisława Augusta (1818), a w zakresie popularyzacji Dzieje Polski potocznym sposobem opowiedziane (1829). Główny zrąb koncepcji historycznej Lelewela, wsparty na pogłębianej stale erudycyjnej wiedzy, powstał przed r. 1830. W skali europejskiej należał Lelewel do pokolenia historyków, którzy, akceptując postępowe treści i osiągnięcia metodyczne oświecenia, wznosili się ku szerszemu pojmowaniu procesu historycznego, włączając doń kulturę materialną i duchową mas ludowych oraz rozszerzając znacznie zakres wykorzystywanych źródeł. Był też Lelewel pionierem w zakresie stosowanych metod badawczych, m. in. komparatystyki, której najbardziej efektownym przykładem jest Historyczna paralela Hiszpanii z Polską w w. XVI, XVII, XVIII (druk. 1831). Niemniej nowatorskie było stosowanie przez Lelewela metody typograficznej w badaniach bibliograficznych, a typologii w studiach numizmatycznych. Jego Historia geografii i odkryć (1814) była pierwszą książką z tego zakresu w języku polskim.

Uprawiając równolegle liczne zazębiające się dyscypliny, jak np. historię i geografię, umiał zarazem Lelewel posługiwać się dorobkiem jednej dla rozszerzenia horyzontu drugiej. W skali polskiej Lelewel zrywał z koncepcją monarchiczną A. Naruszewicza, a jako naczelne kryterium periodyzacji dziejów ojczystych przyjmował rozwój «gminowładztwa», mierzony rozmiarem swobód najszerszych rzesz społeczeństwa. Jego pochwałę demokracji ateńskiej, zainteresowanie starożytnościami słowiańskimi, obronę tradycji republikańskich w Polsce, surową ocenę oligarchii magnackiej – przyswajało sobie wkraczające w świat pokolenie szlacheckich rewolucjonistów. W okresie tym twórczość i poglądy naukowe Lelewela zapewniły mu również szeroką popularność poza granicami ziem polskich. Artykuły jego, najczęściej opatrzone pseudonimami, publikowane były w pismach francuskich i niemieckich, informując różne środowiska europejskie o rozwoju kultury polskiej. Nazwisko Lelewela cieszyło się szczególnym szacunkiem w kręgach historyków i czytelników prasy w Rosji, do czego przyczyniła się, nie ukończona zresztą, obszerna recenzja „Historii państwa rosyjskiego” N. M. Karamzina, drukowana na łamach petersburskiego „Severnego archiva” w Lelewel 1822–4. Miarą popularności Lelewela, często powoływanego w opracowaniach i czasopismach rosyjskich przed r. 1831, jest fakt wybrania go na członka korespondenta, rzeczywistego lub honorowego, trzech towarzystw naukowych i uczelni wyższych w Rosji – był nadto członkiem dwóch analogicznych towarzystw francuskich.

W Lelewel 1815–7 Lelewel redagował umiarkowanie liberalny „Tygodnik Wileński”, trzymając się jednak z dala od wileńskiego Tow. Szubrawców, których postępowe poglądy podzielał, nie aprobując rubasznego stylu ich propagandy. Do wolnomularstwa przed r. 1830 nie należał; do Tow. Patriotycznego został wciągnięty przez brata Prota w r. 1821, ale czynnej roli w nim nie odegrał; rzekoma jego kierownicza rola w wileńskim porębie węglarskim nie została dotąd udowodniona. Ani w Wilnie, ani w Warszawie Lelewel nie miał stałych organizacyjnych powiązań z rewolucyjnym podziemiem, niczego też nie zdołało mu udowodnić śledztwo podejmowane przeciw niemu w Lelewel 1824 i 1826. Skądinąd cały aktyw inteligenckiej młodzieży w obu miastach zapatrzony był w Lelewela i szukał w jego historiozoficznych tezach także wskazań na chwilę bieżącą. Popularność ta utorowała mu drogę w r. 1828 do mandatu poselskiego z pow. żelechowskiego. Na sesji sejmowej w r. 1830 Lelewel znalazł się w szeregach opozycji; przemawiał na plenum przeciw rządowemu projektowi prawa małżeńskiego; za kulisami organizował petycje o przywrócenie jawności obrad sejmowych tudzież wolności prasy. Ruchliwość ta wyrobiła Lelewelowi przesadną opinię zwolennika rewolucyjnych metod obrony narodowości.

Dn. 21 XI 1830 r. przedstawiciele spisku: P. Wysocki, J. Zaliwski i K. Bronikowski, przedstawili Lelewelowi zamiar zbrojnego wybuchu. Lelewel wysuwał różne wątpliwości, ale nie zniechęcał spiskowych; obiecywał własne poparcie i ręczył za poparcie sejmu; utwierdzał słowem rozmówców w fatalnym złudzeniu, że wystarczy postawić przywódców umiarkowanych przed faktami dokonanymi, aby poparli oni sprawę narodową. W czasie Nocy Listopadowej Lelewel pozostał bezczynny, nie mogąc się oderwać od łoża konającego ojca. Spóźnione jego rozmowy z przywódcami opozycji sejmowej na temat utworzenia rewolucyjnej władzy nie dały wyniku. W ciągu 4 dni następnych Lelewel usiłował przekonać prawicę o konieczności akcesu do rewolucji. Kooptowany 30 XI t. r. do Rady Administracyjnej, obrany zaocznie 1 XII prezesem klubu rewolucyjnego, posługiwał się klubem przeciwko rządowi, ale wstrzymywał też klub od obalenia rządu. Przyczynił się do tego, że konserwatyści spalili mosty za sobą i stanęli po stronie «rewolucji»; dzięki jednak temu manewrowi udało się im zatrzymać władzę z uszczerbkiem dla sprawy. Z rąk dyktatora J. Chłopickiego przyjął Lelewel podrzędne stanowisko p.o. ministra wyznań i oświecenia, równolegle jednak montował przeciw dyktatorowi opinię publiczną. W sejmie 20 XII głosował za dyktaturą, lecz redagował także manifest sejmowy, wręcz sprzeczny z zamiarami dyktatora. Ten ostatni 11 I 1831 r. kazał aresztować Lelewela, grożąc mu sądem wojennym i rozstrzelaniem; zwolnił go po 24 godzinach pod naciskiem opinii publicznej. Dn. 19 I Lelewel został obrany prezesem Tow. Patriotycznego, ale swym autorytetem wstrzymywał towarzystwo od wystąpień przeciw sejmowi. Pracował więc nad utrzymaniem jedności narodowej, nie bacząc, że prawica wykorzysta tę jedność na szkodę powstania.

Bez entuzjazmu Lelewel wszedł 30 I 1831 r. w skład Rządu Narodowego. Jako członek, który otrzymał w sejmie najmniej kresek, znalazł się w rządzie w pozycji upośledzonej, zmuszany do brania odpowiedzialności za politykę, której nie aprobował. W Tow. Patriotycznym 29 V mówił o 2 celach powstania: odzyskaniu niepodległości i «rewolucji socjalnej», tzn. «ulepszeniu stanu wszystkich klas narodu». Jasnego programu «ulepszeń», zwłaszcza w dziedzinie agrarnej, nie posiadał. W sejmie w lutym wnosił o uchwalenie «ziemskiej dla wysłużonego wojska dotacji»; krytykował rządowy projekt oczynszowania dóbr narodowych, jako nie dający chłopom własności; sam jednak z hasłem uwłaszczenia nie wystąpił. Dwuznaczna jego pozycja: członka rządu i wodza opozycji w jednej osobie – była powodem ataków zarówno skrajnej lewicy, jak i kontrrewolucjonistów.

Rozłam w rządzie nastąpił na punkcie polityki zagranicznej. Lelewel traktował «rewolucję polską» jako część składową ruchów wolnościowych Europy; jego pomysłem było słynne hasło «za naszą i waszą wolność», zwrócone ku rosyjskim żołnierzom. Jako zwolennik współpracy z postępowymi, choćby w umiarkowanym stopniu, nurtami społeczeństwa rosyjskiego, Lelewel należał zapewne do inicjatorów demonstracyjnego obioru 5 historyków i literatów rosyjskich na członków Tow. Przyjaciół Nauk w kwietniu 1831 r. Nie mógł więc przystać na koncepcję A. Czartoryskiego oddania Polski w kuratelę Habsburgom. Dn. 4 VIII t. r. doszło na tym tle między L-em a prezesem rządu do ostrego spięcia, które uniemożliwiło im dalszą współpracę. Mimo to w czasie rozruchów 15 VIII Lelewel zachował się biernie, nie biorąc pod uwagę możliwości ujęcia władzy przez lewicę. Zawiódł się, jak wielu klubistów, na gen. J. Krukowieckim i został zaskoczony upadkiem Warszawy. Dn. 8 IX t. r. pieszo, w tłumie uchodźców opuścił rodzinne miasto na zawsze. W Zakroczymiu powołany został na nominalnego już tylko ministra wyznań i oświecenia. Ostatni raz przemawiał w izbie 18 IX 1831 r. za ustanowieniem «gwiazdy wytrwałości» dla tych rodaków, którzy trwać będą w oporze przeciw zaborcy. Przekroczył granicę pruską 4 X t. r. Niekonsekwencje, których dopuścił się w toku powstania, odzwierciedlały słabość ówczesnej polskiej lewicy: narzuciła ona narodowi walkę o niepodległość, ale nie zdołała nią pokierować.

Dn. 29 X 1831 r. Lelewel stanął w Paryżu z zamiarem poruszenia ludów Europy na rzecz sprawy polskiej. Dał się powołać do Komitetu Tymczasowego Emigracji Polskiej, utworzonego przez kaliszan, lecz już 8 XII doprowadził do jego rozbicia i sam stanął na czele Komitetu Narodowego Polskiego (KNP). Dzięki stosunkom z francuską lewicą (gen. Lafayette) ujął w swe ręce rozdział subsydiów dla napływającej na Zachód emigracji. Chcąc ją zjednoczyć pod własnym kierownictwem, przeciwstawiał się publicznemu dyskutowaniu radykalnych zasad programowych, nie zdołał jednak przeszkodzić secesji skrajnej lewicy, która 17 III 1832 r. utworzyła Tow. Demokratyczne Polskie (TDP). Tylko ułamek wychodźców zgłosił poparcie dla KNP, którego czynność stopniowo ograniczała się do ogłaszania odezw do rodaków i do różnych narodów świata. W grudniu władze francuskie wydaliły z Paryża członków KNP, co położyło kres jego istnieniu. Za pretekst posłużyła ułożona przez Lelewela odezwa do Rosjan, nawołująca ich do obalenia caratu. Lelewel przestawił się na działalność konspiracyjną, przygotowując z pomocą węglarzy wyprawę partyzancką Zaliwskiego (organizacja tajna «Zemsta Ludu»). Przynależność Lelewela do węglarstwa bywa kwestionowana; trwalsze miały okazać się na emigracji jego powiązania z masonerią. Z rezydencji Lafayette’a w Lagrange Lelewel dojeżdżał do Paryża, uczestnicząc w obradach posłów, którzy chcieli odnowić sejm na emigracji.

W marcu 1833 r. policja francuska nakazała Lelewelowi przenieść się do Tours, a w lipcu wydalono go z Francji. Lelewel wykorzystał zarządzenie to dla demonstracji antyrządowej; przedłużył podróż swą do 6 tygodni, niektóre odcinki odbywając pieszo, i dawał się fetować po drodze przez opozycję republikańską. Osiadł na resztę życia w Brukseli, podtrzymując jednakże przez przyjaciół kontakt listowny z wszystkimi ośrodkami emigracji na Zachodzie. W kwietniu 1834 r., w związku z krwawymi rozruchami oranżystowskimi w Brukseli, władze bezpieczeństwa, chcąc pozbyć się niekiedy uciążliwych emigrantów polskich, nakazały im, wśród nich i Lelewelowi, opuścić Belgię. Polecenie to następnie zostało odwołane. Często gościł też Lelewel na łamach radykalnych gazet belgijskich, jak „Le Radical”, „La Voix du Peuple” (i jego kontynuatora „Le Libéral”), oraz w „Journal de la propagande démocratique et des intérêts polonais”. Był również związany dość ściśle z masonerią belgijską (loża «Les Amis de la vérité»).

W ciągu 15 lat Lelewel pozostał ukrytym lub jawnym inspiratorem wszystkich kolejnych prób zjednoczenia emigracji wokół programu powstańczego i republikańskiego, z wyłączeniem jednakże uzależnień międzynarodowych i radykalnych programów agrarnych. W ten sposób w Lelewel 1835–6 był formalnym kierownikiem Młodej Polski, w r. 1836 pozostawał w kontakcie z Konfederacją Narodu Polskiego, w Lelewel 1837–44 włożył dużo wysiłku w uruchomienie Zjednoczenia Emigracji Polskiej zasiadając (1843–6) w jego komitecie. Wszystko to były ugrupowania centrowe, łączące szlacheckich demokratów, których odstręczał zarówno konserwatyzm obozu Czartoryskiego, jak i dogmatyzm TDP. Nie zniechęcony porażką Zaliwskiego, Lelewel zawiązał w r. 1835 tajny Związek Dzieci Ludu Polskiego dla kierowania agitacją krajową. Z jego ramienia udała się do Polski grupa emisariuszy z Sz. Konarskim na czele. Także po upadku tej akcji utrzymał Lelewel kontakty z krajem, mimo iż tamtejsza konspiracja związała się obecnie z TDP. W r. 1846 Lelewel zgłosił akces do manifestu krakowskiego i wezwał członków Zjednoczenia, aby wstępowali do TDP.

Odmawiając uparcie przyjęcia jakiegokolwiek zasiłku, a nawet płatnych w Belgii stanowisk naukowych (powołany został w październiku 1834 r. na stanowisko profesora historii i geografii starożytnej na Wolnym Uniw. w Brukseli), ceniąc sobie nade wszystko niezależność, żył Lelewel w ostentacyjnej abnegacji, zdany wyłącznie na zawodne dochody z wydawnictw naukowych. Własną inicjatywą, chałupniczymi metodami pracy doszedł do ogłoszenia w r. 1835 2 tomów Numismatique du Moyen-Âge, uzupełnionych w r. 1841 tomem Etudes numismatiques et archéologiques, poświęconym monetom celtyckim. Stosując do klasyfikowania monet średniowiecznych metodę typologiczną, Lelewel przyczynił się do przekształcenia w naukę zainteresowań noszących dotąd cechy amatorskiego zbieractwa. Równie pionierski charakter nosiły prace Lelewela nad dziejami geografii w wiekach średnich, a w szczególności nad średniowieczną geografią arabską oraz historią kartografii aż po wiek XVIII. Lelewel zgromadził piękny zbiór atlasów (skatalogowany przez M. Dzikowskiego) oraz map przechowywanych dziś w Bibliotece Uniwersyteckiej w Wilnie. Rezultatem badań była Géographie du Moyen Âge (1852–1857). Dzieło to uchodzi w nauce światowej do dziś za klasyczne, mimo pewnych zawartych w nim poglądów przez specjalistów obecnie odrzucanych. W zakresie nauk pomocniczych historii a także bibliografii polskiej, samotny wysiłek Lelewela torował drogę bardziej wyspecjalizowanym i systematyczniej pracującym następcom. Odcięty od zbiorów krajowych i od własnych notatek sprzed r. 1830, Lelewel długi czas zaniedbywał historię ojczystą. Skreślone w r. 1836 Uwagi nad dziejami Polski i ludu jej, stanowiące oryginalną syntezę ujętą z punktu widzenia wiekowej walki między chłopami a szlachtą, ukazały się po francusku w r. 1844, po polsku zaś dopiero w 1855. Dawały one historiozoficzną podbudowę dla demokratów polskich, zmierzających do obalenia ustroju feudalnego; zbliżyły też problematykę polską do warsztatu naukowego licznych postępowych myślicieli Europy, z Marksem i Engelsem na czele. Aktualny wydźwięk miał także szkic Lelewela Polska odradzająca się (1836), obejmujący czasy od rozbiorów do powstania listopadowego włącznie.

Dopiero od połowy lat czterdziestych powrócił Lelewel do pracy nad historią średniowieczną Polski, a wydawnictwo to doprowadził do końca J. K. Żupański już po śmierci autora (Polska, dzieje i rzeczy jej, 20 tomów, 1855–64). Nie była to synteza, ale zbiór niespójny zazębiających się opracowań, powstałych różnymi czasy i wielokrotnie przerabianych. Lektura odstręczająca chropawym, zawiłym stylem, obfitującym w neologizmy nie zawsze fortunne, zawierała też wiele konstrukcji wątpliwych i wręcz chybionych. Realizowała mimo to nową koncepcję historii, w której masy ludowe, ich walka o lepszy byt, ich wkład w rozwój narodu i jego kulturę stawały w centrum zainteresowania. Lelewel popularyzował te poglądy w kolejnych wydaniach «potocznej« swej historii, docierającej do kraju począwszy od r. 1843, pt. Dzieje Polski, które stryj synowcom swoim opowiedział. Tą właśnie drogą poglądy Lelewela oddziaływały także na lewe skrzydło demokracji polskiej, jak również na krajowych bojowników Wiosny Ludów i powstania styczniowego. Uzasadniało to przyznawane autorowi miano patriarchy demokracji polskiej.

Wzrost rewolucyjnej fali, zapoczątkowany powstaniem krakowskim, zbliżył też Lelewela do międzynarodowej lewicy, która sama dawała w tej chwili poparcie sprawie niepodległości Polski. We wrześniu-listopadzie 1847 r. współuczestniczył Lelewel w założeniu Międzynarodowego Tow. Demokratycznego, utworzonego z inicjatywy Związku Komunistów; poznał się wówczas z K. Marksem, jego wiceprezesem, i F. Engelsem. Podpis Lelewela figurował na programie i akcie założenia towarzystwa. Środowisko to wykorzystał dla zorganizowania obchodów rocznicowych rewolucji warszawskiej (29 XI 1847) i krakowskiej (22 II 1848), jak również obchodu ku czci dekabrystów (14 II t. r.), w którym wziął też udział M. Bakunin. W wygłoszonych wtedy przemówieniach Lelewel ponownie dawał wyraz swej wiary w nieuchronność rewolucji socjalnej, która przyniesie Polsce niepodległość. Powoływał się na wytyczne manifestu krakowskiego, daleki więc był od komunizmu, ale na równi z Marksem uznawał wspólność interesów demokracji polskiej oraz proletariatu zachodniej Europy. Na wieść o obaleniu monarchii w Paryżu Lelewel podpisał 27 II 1848 r., wraz z Marksem, adres do francuskiego Rządu Tymczasowego, solidaryzujący się z rewolucją. Nastąpiły wówczas represje władz belgijskich i wydalenie Marksa z Brukseli, na skutek czego zerwały się kontakty Lelewela z komunistami. W rewolucyjnym r. 1848 Lelewel nie ruszył się z miejsca i pozostał bezczynny, jeśli nie liczyć paru wydanych odezw. Szybki upadek nadziei związanych z Wiosną Ludów zdawał się usprawiedliwiać jego ówczesny sceptycyzm.

Wycofując się z polityki, Lelewel nie tracił kontaktu z licznymi korespondentami w emigracji, począwszy zaś od r. 1856 coraz częściej był nawiedzany przez przejezdnych z kraju, bądź to wiedzionych ku niemu ciekawością, bądź szukających poparcia dla ruchu politycznego, który ożywiał się w 3 zaborach. Listownego poparcia udzielił Lelewel w r. 1855 A. Hercenowi i jego wydawnictwu „Gwiazda Polarna”, jako że był niezmiennym zwolennikiem współdziałania polskich patriotów z nurtem rewolucyjnym w Rosji. W r. 1859 wystąpił z protestem przeciw antysemickiej nagonce rozpętanej w sferach konserwatywnych Warszawy. Postępująca choroba nerek zmuszała go do zwolnienia tempa naukowej pracy. Kolekcje swe i papiery Lelewel przekazywał partiami na rzecz Szkoły Polskiej w Batignolles i przyjaciela Lelewel Chodźki. W r. 1857 spisał zwięzły zarys własnej działalności naukowej (Przygody w poszukiwaniach i badaniu rzeczy narodowych polskich). Wcześniejszy jego Pamiętnik z Lelewel 1830–1 powstał na emigracji z notat spisywanych na gorąco, w czasie powstania (W. 1924, 2. wyd. w: Dzieła Lelewela, W. 1957 I).

W maju 1861 r. dwaj przyjaciele, S. Gałęzowski i E. Januszkiewicz zabrali schorowanego ciężko Lelewela z Brukseli i wbrew jego protestom wywieźli go do Paryża. Chcieli w ten sposób zapewnić mu lepszą opiekę, a zarazem, jak wówczas mówiono, zapobiec publicznemu pogodzeniu się, in articulo mortis, Lelewela z Kościołem, o co zabiegało jego belgijskie otoczenie.

Lelewel zmarł w Paryżu 29 V 1861 r. na trzeci dzień po wejściu do lecznicy dra Dubois. Pochowano go na cmentarzu Montmartre przy szczupłym tylko udziale rodaków. Mowy nad trumną wygłosili: Lelewel Wołowski, robotnik Chaband i rabin Astruc. W kraju natomiast obchody żałobne poświęcone Lelewelowi przybrały potężne rozmiary, zlewając się z nurtem manifestacji patriotyczno-kościelnych, poprzedzających powstanie styczniowe.

W r. 1929 prochy Lelewela zostały sprowadzone do Wilna i złożone na cmentarzu na Rossie. Wiele uwagi poświęcono Lelewelowi w literaturze pięknej. M. in. postać Lelewela uczynił bohaterem swego dramatu (1899) S. Wyspiański, występuje ona także w jednej ze scen „Nocy listopadowej” (1904); o Lelewelu pisał K. Pruszyński w opowiadaniu „Gwiazda wytrwałości” (w tomie „Trzynaście opowieści” 1946).

Wykorzystano: ipsb.nina słownik biograficzny.






HISTORIA I KULTURA
W POLONIJNEJ AGENCJI INFORMACYJNEJ


Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości.
Józef Piłsudski

W DZIALE HISTORIA - KULTURA PAI ZNAJDZIECIE PAŃSTWO 1577 TEMATÓW





COPYRIGHT

Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.


ARTYKUŁY DZIAŁU HISTORIA/KULTURA PAI WYŚWIETLONO DOTYCHCZAS   10 135 042   RAZY



×
NOWOŚCI ARCHIWUM WIADOMOŚCI HISTORIA-KULTURA DZIAŁANIA AGENCJI BADANIA NAUKOWE NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ
FACEBOOK PAI YOUTUBE PAI NAPISZ DO REDAKCJI

A+ A-
POWIĘKSZANIE / POMNIEJSZANIE TEKSTU