Założenie klasztoru Paulinów na Jasnej Górze związane jest z Ludwikiem Andegaweńskim, królem węgierskim i polskim (1370-1382) i jego krewnym – księciem Władysławem Opolczykiem. Na ich życzenie (prawdopodobnie w celu wzmocnienia w Polsce pozycji króla węgierskiego) w czerwcu 1382 roku do Częstochowy przybyła grupa kilkunastu Paulinów obejmując w posiadanie wzgórze jasnogórskie wraz z drewnianym kościółkiem pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Uroczystej fundacji dokonał książę Władysław Opolczyk w dniu 9 sierpnia 1382 roku. W 1388 roku klasztor pauliński i ośrodek kultu maryjnego otrzymują pisemne imię – Clarus Mons – Jasna Góra.
Fundacja księcia Władysława Opolczyka nie zapewniała jednak utrzymania większej liczby zakonników, stąd król Polski Władysław Jagiełło (1386-1434) „imieniem własnym i swej ukochanej małżonki – Jadwigi” dokonał 24 lutego 1393 roku nowej fundacji z udziałem najwyższych dostojników państwa polskiego.
Najcenniejszym skarbem i tajemnicą Jasnej Góry jet Obraz Matki Bożej, zwanej Jasnogórską albo Częstochowską. To właśnie On w szczególny sposób przyciąga pielgrzymów ze wszystkich stron świata, którzy w modlitwie ofiarowują Matce Bożej swe tajemnice, prośby, zmartwienia i pragnienia…
Z jednej strony historia Obrazu Jasnogórskiego otoczona jest legendą, tajemnicą, tradycją ustną, z drugiej zaś strony badacze i historycy sztuki pragną dojść prawdziwego rodowodu tego dzieła. I tak wg legendy Obraz namalował Św. Łukasz Ewangelista na drewnie pochodzącym ze stołu Najświętszej Rodziny. Później został On przewieziony z Jerozolimy do Konstantynopola i złożony w świątyni, skąd książę ruski Lew urzeczony Jego pięknością, po usilnych prośbach otrzymał bezcenną relikwię od cesarza Konstantyna i przewiózł ją na Ruś. Tutaj Obraz zasłynął cudami, a kiedy Ludwik Węgierski prowadził na Rusi walki, Obraz ukryto w bełskim zamku. Odnalazł Go tam nowy zarządca Rusi – Władysław Opolczyk, który przewiózł dzieło do Opola.
Z samym przewozem też związana jest legenda, która mówi, jakoby konie nie chciały ruszyć z miejsca dotąd, póki Opolczyk nie złożył ślubowania, iż w miejscu złożenia Obrazu wybuduje kościół na chwałę Boga i Błogosławionej Maryi Panny i Wszystkich Świętych oraz ufunduje klasztor dla Paulinów. Tak oto Święty Obraz znalazł się w Częstochowie, gdzie zasłynął licznymi cudami i łaskami.
Z kolei badania źródeł historycznych podają, iż Cudowny Obraz Matki Bożej przybył na Jasną Górę 31 sierpnia 1384 roku, podarowany Paulinom przez Władysława Opolczyka (choć dla ciągłości jubileuszu przyjmuje się, że Obraz przybył na Jasną Górę w 1382 roku wraz z Paulinami). Już wówczas dzieło otoczone było wielowiekowym kultem, tradycją cudownych łask zdziałanych za Jego przyczyną, stąd szybko stał się nieocenionym skarbem tutejszego sanktuarium.
Ogromną sławę i kult Obrazu potwierdzał historyk Jan Długosz (1415-1480), urodzony nieopodal Częstochowy, często pielgrzymujący na Jasną Górę. W Liber Beneficiorum podaje opis obrazu: „Obraz Maryi Najchwalebniejszej i Najdostojniejszej Dziewicy i Pani, Królowej świata i Królowej naszej (…) wykonany dziwnym i rzadkim sposobem malowania (…) o przeładnym wyrazie twarzy, która spoglądających przenika szczególną pobożnością – jakbyś na żywą patrzył”. Malowidło zalicza się do typu przedstawień określanego mianem Hodegetrii. Nazwa ta oznacza „Tę, która prowadzi”. Ukazuje Maryję jako Matkę Boga, ale też Matkę każdego człowieka.
Z biegiem czasu Jasna Góra, dzięki słynnemu Obrazowi, stała się skarbem niezwykle cennych wotów, co zwabiło rabusiów. 14 kwietnia 1430 roku dokonano napadu na klasztor, podczas którego zamordowano kilku zakonników i obrabowano ozdoby i wota, a nade wszystko mieczem przebito twarz Madonny. Kroniki głoszą, iż „niemal wszyscy, którzy się tym czynem świętokradzkim pokalali, w ciągu tegoż samego roku zginęli pod mieczem morderczym”.
Zniszczony Obraz przewieziono do Krakowa, by tam dokonać Jego naprawy. Początkowo średniowieczni konserwatorzy usiłowali pokryć farbami temperowymi malowidło, jednak ich wysiłki nie przyniosły rezultatu (dziś wiadomo dlaczego, gdyż dzieło wykonane było techniką woskową – enkaustyką). Postanowiono więc na oryginalnej desce namalować możliwie najwierniejszą która po dziś dzień stanowi Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej.
W 1434 r, na polecenie Władysława Jagiełły, odnowiony i ozdobiony Obraz (złote i srebrne kosztowności zachowały się do dziś) przeniesiono w uroczystej pielgrzymce – procesji z Krakowa na Jasną Górę. Sanktuarium w ten sposób stało się jeszcze bardziej znane, a Paulini odtąd otoczeni zostali opieką królów z dynastii Jagiellonów. Wzrost ruchu pątniczego na Jasną Górę sprawił, że w II połowie XV wieku rozpoczęto budowę wielkiego kościoła o trzech obszernych nawach. Ponadto ze względu na kolejną napaść dokonaną w 1466 r przez cudzoziemców, planowano zabezpieczyć klasztor. Dopiero jednak za panowania króla Zygmunta III Wazy wykonano plany forteczne i prowizorycznie je zrealizowano, a właściwą budowę poprowadził król Wadysław IV (1632-48). W ten sposób jasnogórskie sanktuarium stało się jednocześnie fortecą.
Obraz namalowany jest na trzech deskach lipowych o łącznych wymiarach: wysokość 121,8 cm, szerokość 81,3 cm, maksymalna grubość 3,5 cm. Przedstawia Najświętszą Maryję Pannę w postawie stojącej, w półpostaci z Dzieciątkiem Jezus na ręku. Maryja jest zwrócona do wiernych, a twarz Dzieciątka – w kierunku pielgrzyma, choć nie zatrzymuje na nim wzroku. Obydwa oblicza łączy wyraz zamyślenia, jakby pewnej nieobecności, i powagi. Prawy policzek Matki Bożej znaczą dwie równolegle biegnące rysy, przecięte trzecią na linii nosa. Na szyi widać sześć cięć, z których dwa są widoczne dość wyraźnie, zaś pozostałe cztery – słabiej. Dzieciątko, przyodziane w sukienkę koloru karminowego, spoczywa na lewym ramieniu Maryi; w lewej ręce trzyma księgę, prawą zaś unosi ku górze w charakterystycznym geście nauczyciela, władcy lub błogosławieństwa. Prawa ręka Maryi spoczywa na piersi, wskazując na Jezusa, jedynego Zbawiciela świata. Niebieskogranatowa suknia i tego samego koloru maforion Matki Bożej ozdobione są złocistymi liliami andegaweńskimi. Nad czołem Dziewicy malarz umieścił sześcioramienną gwiazdę. Wizerunek Matki Bożej jest namalowany na tle koloru niebiesko- zielonego, który przechodzi w odcień morskiej fali. Dominującym elementem ikony są złocone nimby wokół głów Maryi i Jezusa – symbol Boga Ojca, które zlewają się w jedną kompozycję, stanowiąc charakterystyczny detal, kontrastujący z ciemną karnacją twarzy świętych postaci. Stąd niekiedy Matka Boża bywa nazywana „Czarną Madonną”.
Charakterystyczną cechą, po której każdy rozpozna Obraz Jasnogórski, są blizny na twarzy Matki Bożej. Obraz Jasnogórski nosi na sobie znamiona ran i bólu. Ran tych, cięć na Obrazie jest wiele (na szyi, na twarzy i dwie pod prawym okiem). Jakby chciała powiedzieć nam Matka Boża, że jest Matką i Królową umęczonego i udręczonego przez wieki Narodu. Jak siedem mieczów boleści przebiło Jej serce pod Krzyżem, tak teraz znaki bolesnych ran nosi na swym Jasnogórskim Obliczu.
Po lewej stronie wizerunku umieszczone są insygnia Matki Bożej Królowej Polski berło i jabłko, wykonane w 1926 r. z fundacji kobiet polskich przez warszawską firmę „Bracia Łopieńscy”. Po prawej stronie obrazu znajdują się: Złota Róża i złote wotum w kształcie serca z napisem „TOTUS TUUS” – przekazane przez Ojca Świętego Jana Pawła II w 1979 i 1982 r.
Niezwykłym i wstrząsającym wotum pozostawionym przez św. Papieża Jana Pawła II, obecnie eksponowanym w specjalnej kasecie na ołtarzu Matki Bożej, jest pas jego sutanny, przestrzelony i zakrwawiony w czasie zamachu na Placu św. Piotra 13 maja 1981 r.
Obraz Matki Bożej zakrywa srebrna zasuwa z 1723 r. z alegoryczną kompozycją odnoszącą się do Niepokalanego Poczęcia NMP. Zasuwę otacza bordiura z 1763 r., będąca fundacją rodziny Działyńskich.
Jasnogórski obraz od początku zasłynął cudami, które rozsławiły częstochowskie sanktuarium maryjne i sprawiły, że na Jasną Górę zaczęli przybywać pielgrzymi z całej Polski, a w następnych stuleciach z odleglejszych krajów Europy. Zmarły w 1480 r. Jan Długosz pisał: „Z całej Polski i krajów sąsiednich, mianowicie: Śląska, Moraw, Prus i Węgier, na uroczystość Maryi Świętej – której rzadki i nabożny obraz w tym miejscu się znajduje – zbiegał się lud pobożny dla zdumiewających cudów, jakie za przyczyną naszej Pani i Orędowniczki tu się dokonały”. Znakiem wiary pielgrzymów były liczne wota ofiarowywane Matce Bożej, których wartość i dziś należy określać przede wszystkim wartością intencji, w jakiej były składane, czystej i wzniosłej, a nie ich kosztownością czy osobą ofiarodawcy.
Wszelkie materiały zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.