18 września 2020 roku zmarł Andrzej Pityński polski rzeźbiarz od wielu lat mieszkający i tworzący w Stanach Zjednoczonych. To on jest autorem olbrzymiego Pomnika Katyńskiego w Jersey City oraz pomnika Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej w Warszawie. Monument ten, ustawiony w 1998 r. na placu Grunwaldzkim na Żoliborzu, przedstawia nacierających na wroga żołnierzy "Błękitnej Armii" gen. Józefa Hallera.
Andrzej Pityński w Stanach Zjednoczonych Ameryki cieszył się sławą znakomitego twórcy rzeźby pomnikowej i należał do elitarnego National Sculpture Society (NSS). Artysta urodził się 15 marca 1947 r. w Ulanowie, zmarł 18 września 2020 w Mount Holly w stanie New Jerseu w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Został uhonorowany m. in.: Orderem Orła Białego i Nagrodą Kustosz Pamięci Narodowej IPN. Artystyczne dokonania Andrzeja Pityńskiego zostały wyróżnione w albumie „Mistrzowie amerykańskiej rzeźby” oraz w leksykonie „Kto jest kim w amerykańskiej rzeźbie”. W 2001 r. znalazł się wśród ośmiu artystów wybranych przez specjalną komisję NSS do zaprezentowania swych prac podczas corocznej prestiżowej wystawy „Sculpture from New Yorker’sStudios”.
Andrzej Pityński urodził się w 1947 r. w Ulanowie, niewielkim miasteczku położonym w widłach rzek Sanu i Tanwi na podkarpaciu, dawnej stolicy flisactwa. Jego dziadek Andrzej Marcin Pityński (1902-1982) był retmanem, czyli przywódcą transportu, kilku połączonych tratw, gdzie na początku XX wieku, spławiano drewno Sanem i Wisłą, aż do Gdańska. Rodzice Andrzeja Pityńskiego – ojciec Aleksander (1926-1994) i mama Stefania (1925-1997) poznali się podczas okupacji niemieckiej, jako partyzanci Armii Kranowej – Narodowej Organizacji Wojskowej, walczący jeszcze długo po zakończeniu wojny, o wolną Polskę.
Jego wuj Michał Krupa „Pułkownik” (1920-1972) — którego młody Andrzej odwiedzał w leśnych kryjówkach — zdradzony i osaczony przez Urząd Bezpieczeństwa, Milicję Obywatelską, Zmechanizowane Oddziały Milicji Obywatelskiej został aresztowany 19 lutego 1959 r. w Kulnie k. Leżajska, jako jeden z ostatnich partyzantów w Polsce po II wojnie światowej.
Dziadek Andrzeja Pityńskiego były retman i ułan, wpoił wnukowi miłość do koni, który po latach wspomina: „Mam dwie pasje – rzeźbę i konie. Łącze je ze sobą. Moim ulubionym tematem jest jeździec i koń. Rzeźbiąc, staram się wyrazić ideę ruchu konia i jeźdźca, harmonię scalenia dwóch istot żywych w jedną bryłę. Kto nie przeżył zmagań z naturą, nie przebył setek kilometrów w siodle, karkołomnych upadków, niebezpiecznych sytuacji, w których jeździec i koń pomagają sobie, ufają i wierzą wzajemnie, ten nigdy mnie nie zrozumie…”.
W krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych studiował w latach 1968-1974 na wydziale rzeźby u prof. Mariana Koniecznego i Jerzego Bandury. Jeszcze przed dyplomem zrealizował pierwsze prace: pomnik Ignacego Paderewskiego, płaskorzeźbę królowej Jadwigi i rzeźbę „Kircholm”. Fascynacja koniem trwała dalej. Andrzej Pityński wziął udział w zawodach jeździeckich, występując na koniu w kultowym serialu telewizyjnym „Czarne chmury”. Jego dyplom na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych zatytułowany był „Jeździec i koń – autobiografia” w pracowni prof. Jerzego Bandury, który wspominał po latach swego ucznia: „Andrzej Pityński przyjechał do Krakowa nieśmiałe uśmiechnięty, nie wiem jakim cudem przebrnął przez maszynkę egzaminu wstępnego — nic nie umiał. W jego domowych szkicownikach widziało się napady na dyliżans, podobizny szeryfów itd. Zaczął od zera… Mówił głównie o koniach, a w szkole „brał przeszkody” — ulubione jego powiedzonko”. Andrzej Pityński po latach przyznaje, że najwięcej zawdzięcza swojemu mistrzowi Jerzemu Bandurze ,któremu do dziś brzmią w uszach słowa profesora, cytującego Matejkę: „Sztuki od miłości ojczyzny oderwać nie wolno”, czy też „Rzeźbiarz bez natchnienia, bez pasji twórczej, jest jak samochód wyścigowy bez benzyny”.
W 1974 r. Andrzej Pityński wyjechał do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Rozpoczynał od prac na budowach i jednocześnie chodził na kursy w Arts Students League w Nowym Jorku. Jego zawodowa kariera rozpoczęła się w Sculpture House na Manhattanie, gdzie poznał techniki odlewów w brązie i powiększania pomników. Już w 1975 r. został asystentem A. Ettle’a – nestora amerykańskiej rzeźby. Dzięki jego rekomendacji znalazł się w Johnson Atelier –Technical Institute of Sculpture, a po kilku latach został dyrektorem czterech wydziałów modelowania artystycznego (powiększanie pomników, odlewnictwo, komponowanie brył przestrzennych). Kolejna artystyczna droga Andrzeja Pityńskiego rozpoczęła się od rzeźby Artura Rubinsteina. Dziś wśród zrealizowanych projektów szczególne miejsce zajmują pomniki: Marii Curie-Skłodowskiej (Bayonne), „Sarmata” (Morris Museum), „Partyzanci” (Boston); Jerzego Popiełuszki (Trenton), papieża Jana Pawła II (Manhattan i Ulanów), „Mściciel” (Doylestown, Pensylwania; Amerykańska Częstochowa), „Katyń 1940” (Jersey City), „Pomnik Błękitnej Armii” (Warszawa).
Andrzej Pityński w DZIALE HISTORIA-KULTURA PAI
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ
Wyjątkiem jest uzyskanie indywidualnej zgodny redakcji, wówczas zgodnie z prawem autorskim należy podać źródło:
Polonijna Agencja Informacyjna, autora - jeżeli jest wymieniony i pełny adres internetowy artykułu
wraz z aktywnym linkiem do strony z artykułem oraz informacje o licencji.